PolskaKempa: bilans rządów PO-PSL jest porażający

Kempa: bilans rządów PO‑PSL jest porażający

Kempa: bilans rządów PO-PSL jest porażający
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
10.05.2016 19:40, aktualizacja: 10.05.2016 20:57

• Beata Kempa: bilans rządów PO-PSL jest porażający
• Jak dodała w TVP Info, straty dla budżetu państwa można liczyć w miliardach złotych
• W środę rząd przedstawi w Sejmie raport

Bilans rządów PO-PSL jest porażający - oceniła szefowa kancelarii premiera Beata Kempa. Straty dla budżetu państwa można liczyć w miliardach złotych - mówiła.

W środę w Sejmie rząd ma przedstawić "Raport o stanie spraw publicznych i instytucji państwowych na dzień zakończenia rządów koalicji PO-PSL".

- Jesteśmy winni to nie tylko naszym wyborcom, ale generalnie wszystkim Polakom - pokazać w jakim stanie przejęliśmy państwo. Jaka jest kondycja poszczególnych działów naszej administracji, gospodarki. Przede wszystkim też, od jakiego momentu startujemy - powiedziała Kempa w TVP Info.

Wstępne podsumowanie przedstawi w środę premier Beata Szydło. Po niej poszczególni ministrowie będą mówić o tym, jaki stan zastali w swoich resortach - poinformowała Kempa. Zastrzegła, że przedstawiony raport to nie będzie katalog zamknięty. Jak mówiła, urzędnicy cały czas znajdują nowe dokumenty. - Nawet w dniu wczorajszym i przedwczorajszym pojawiły się nowe informacje, wciąż tutaj nas życie zaskakuje. To nie będzie tak naprawdę katalog zamknięty. Nie dalej jak kilka dni temu w jednym z budynków znaleźliśmy dokumenty zapakowane w karton. Te dokumenty analizujemy; po prostu kompletny bałagan. Dokumenty np. dotyczące procesów związanych z katastrofą smoleńską oczywiście będziemy przesyłać do odpowiednich służb, ale najpierw musimy to przede wszystkim zarchiwizować - powiedziała Kempa.

Szefowa kancelarii premiera zapowiedziała, że w Sejmie przedstawione zostaną nie przysłowiowe dorsze; pokazane będą procesy np. sprzedaży, decyzje, zakupy m.in. w resorcie skarbu, czy rozwoju, gdzie - jak mówiła - pewne decyzje skutkują stratami dla budżetu państwa. Dopytywana, odpowiedziała, że można je liczyć w miliardach złotych.

Kempa nie chciała zdradzać szczegółów raportu, ale wskazała, że będzie on dotyczył także "elementów związanych z gospodarowaniem mieniem, z gospodarowaniem groszem publicznym, nieprawidłowościami i niefrasobliwością".

- To jest delikatne określenie. Myślałam, że widziałam już wiele, ale te elementy, które zastałam w Kancelarii Sejmu, wskazują na to, że gdyby Polacy pozwolili dłużej rządzić PO i PSL, to za kolejne cztery lata nie byłoby już czym rządzić - oceniła szefowa kancelarii premiera.

Pytana, czy w związku z raportem będą jakieś wnioski prawne, Kempa odpowiedziała: - Tak oczywiście, to jutro wszystko będzie przedłożone; w tych wszystkich sprawach, gdzie trzeba, to albo reakcja już nastąpiła albo reakcja nastąpi.

Dopytywana czy będą zawiadomienia do prokuratury odpowiedziała: - Tak, w moim przypadku już były.

- To będą poważne podsumowania, na pewno będzie nam smutno - podkreśliła.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (558)
Zobacz także