Kazachstan odcina się od Putina. "To koniec"
Kazachstan wykonuje kolejny ruch, który ma na celu ograniczenie współpracy z Rosją. Tym razem planuje wypowiedzieć umowę w sprawie środków zapewniających wzajemną wymienialność i stabilizację kursów wymiany rosyjskiego rubla oraz kazachskiego tenge.
W 1995 r. Kazachstan podpisał z Rosją porozumienie, na mocy którego oba kraje zobowiązały się do wdrażania takich środków, które będą wpływać na stabilizację kursów tenge i rubla względem siebie oraz innych walut swobodnie wymienialnych. Obecnie Astana planuje zakończyć współpracę z Moskwą na tym polu.
Rosja nie jest jedynym partnerem, z jakim Kazachstan chce rozwiązać tego typu porozumienie. Plany wypowiedzenia umowy dotyczą również Białorusi, Mongolii oraz Kirgistanu. Jako oficjalny powód takiego kroku Astana podaje "pełną realizację" celów zawartych w umowach. Jeszcze do 20 stycznia istnieje możliwość komentowania i konsultowania dokumentu znoszącego porozumienie z 1995 r.
Kazachstan odcina się od Rosji
Wypowiedzenie wspomnianej umowy to nie pierwszy krok, jaki stawia prezydent Kasym-Żomart Tokajew, by zminimalizować współpracę z Putinem. Tego typu działania dotyczą nie tylko sfery finansowej. Kazachstan planuje również między innymi odciąć się od współpracy z Rosją w kwestiach związanych ze sprzedażą i zakupem ropy. W listopadzie Tokajew zgodził się na zwiększenie wysyłek kazachskiej ropy na Zachód przez Morze Kaspijskie, z pominięciem rosyjskich rurociągów do czarnomorskiego portu Noworosyjsk, skąd na światowe rynki trafiało około 80 proc. kazachskiej ropy. Decyzja o zwiększeniu przepływu ropy w tym kierunku jest jednak wyraźnym sygnałem, że Astana chce uzyskać większą autonomię od Moskwy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kuriozalne wyposażenie Rosjan. Nagranie z frontu ośmiesza armię Putina
Próby zdystansowania się Kazachstanu do Rosji nie są łatwe, gdyż oba kraje łączą silne więzy gospodarcze, społeczne oraz kulturowe. Wystarczy wspomnieć o tym, że blisko 20 procent mieszkańców Kazachstanu to Rosjanie.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski