Kawa latte z mlekiem od wielbłąda - hit w Dubaju
Latte z mlekiem od wielbłąda - taką ofertę wprowadziła właśnie jedna z sieci kawiarni w Dubaju. Wielbłądzie mleko ma co prawda w Zatoce Perskiej długą tradycję, ale w ostatnich dziesięcioleciach nie pojawiało się zbyt często na arabskich stołach. Teraz producenci chcą to zmienić.
03.04.2013 | aktual.: 03.04.2013 11:11
Wygląda tak samo, choć smakuje zupełnie inaczej. W jednej z dubajskich sieciówek kawa latte podawana jest z mlekiem wielbłąda. - Jest słodkie choć nie przesadnie. Takie odświeżające - mówi Derek, turysta z Wielkiej Brytanii. - Smakuje znakomicie. Nawet nie wiedziałam, że to mleko od wielbłąda - dodaje Judy z Australii.
Wielbłądzie mleko powróciło do Emiratów Arabskich za sprawą jednej z miejscowych firm. Jej produkty dostępne są w sklepach w Dubaju, ale firma chce eksportować mleko także do Europy. Menadżer jednej z nowoczesnych farm wielbłądów w Emiratach Peter Nagy przekonuje, że mleko wielbłądzie jest lepsze od krowiego. - Jest łatwiejsze do strawienia, bogatsze w witaminy i ma niższy poziom tłuszczu. Może też pomóc w leczeniu gruźlicy i ma właściwości bakteriobójcze - dodaje Nagy.
Mleko wielbłądzie nie ma szans całkowicie zastąpić mleka krowiego. Jak się ocenia, na świecie żyje 20 milionów wielbłądów i aż 240 milionów krów. Jednak w 15 krajach w tym w Arabii Saudyjskiej i Somalii produkcja i konsumpcja takiego mleka są coraz bardziej powszechne.