O tym, że kobieta wypadła z balkonu mieszkania usytuowanego na ósmym piętrze wieżowca przy ulicy Tysiąclecia, policjanci dowiedzieli się jadąc na interwencję. Kilka minut wcześniej otrzymali zgłoszenie, że w mieszkaniu, z którego wyskoczyła 20-letnia kobieta, wybuchła awantura.
Na miejsce wysłano natychmiast karetkę pogotowia i grupę dochodzeniową.
Teraz policja sprawdza, czy doszło do wypadku, była to próba samobójcza, czy też zdarzenie z udziałem innych osób. Z relacji matki kobiety oraz jej konkubenta wynika, że po powrocie z pobliskiego baru matka i córka pokłóciły się, a 20-latka sama wyszła na balkon i skoczyła.