"Katastroficzna sytuacja". Woda opadła i ujawnia zniszczenia
Reporter Wirtualnej Polski Jakub Bujnik z Kłodzka pokazał, jak wygląda sytuacja po ustąpieniu wody w mieście. - Dopiero rozpoczyna się wielkie sprzątanie. Władze miasta przekazały, żeby meble wyrzucać na ulicę - relacjonuje w wydaniu specjalnym Poranka Wirtualnej Polski. Bujnik wskazuje przy tym, że to nie śmieci są teraz największym problemem, a brak dostępu do bieżącej wody. - Z 21 ujęć wody, czynne są tylko dwa. Taka sytuacja może potrwać do końca tygodnia - przekazał. - Ta woda w kranie nie nadaje się do niczego. Nie można z niej korzystać - podkreślił. Sytuacja jest jednak zła w całym powiecie - Wiele widziałem, ale sytuacja w Lądku-Zdrój jest naprawdę katastroficzna - powiedział. - Tutaj będzie potrzeba długich miesięcy, żeby doprowadzić te miasta do stanu sprzed ostatnich wydarzeń - wskazał.