Katastrofa w Szczyrku. Sąd przedłużył areszt podejrzanemu

Sąd Apelacyjny w Katowicach przedłużył areszt tymczasowy dla Romana D. To jeden z podejrzanych w sprawie katastrofy w Szczyrku, w której zginęło osiem osób, w tym czworo dzieci.

Katastrofa w Szczyrku. Sąd przedłużył areszt podejrzanemuKatastrofa w Szczyrku. Sąd przedłużył areszt podejrzanemu
Źródło zdjęć: © PAP | Andrzej Grygiel
Violetta Baran

Sąd przedłużył Romanowi D. areszt do 12 czerwca. W postanowieniu wskazał, że do tego czasu prokuratura powinna zakończyć śledztwo.

- Sąd przychylił się do argumentacji prokuratora przedstawionej we wniosku i jako podstawę przedłużenia stosowania tymczasowego aresztowania wskazał dwie przesłanki - grożącą podejrzanemu surową karę oraz obawę utrudniania przez niego postępowania - powiedział rzecznik Sądu Apelacyjnego, sędzia Robert Kirejew.

Środowe postanowienie jest nieprawomocne, jeśli obrona złoży zażalenie, rozpozna je inny, trzyosobowy skład Sądu Apelacyjnego.

Na początku marca prowadząca śledztwo Prokuratura Okręgowa w Bielsku-Białej poinformowała, że śledztwo w sprawie katastrofy w Szczyrku zostało przedłużone do 5 lipca. Bielscy śledczy wystąpili o przedłużenie śledztwa po otrzymaniu ze Szkoły Głównej Pożarniczej kompleksowej opinii dotyczącej katastrofy i - jak wyjaśniali - powstała w związku z tym konieczność wykonania kolejnych czynności.

Do tragedii w Szczyrku doszło wieczorem 4 grudnia 2019 r. Wybuch gazu zniszczył całkowicie trzykondygnacyjny dom. Ratownicy znaleźli w gruzach ciała ośmiu ofiar, w tym czworga dzieci. Według ustaleń prokuratury, istniał ścisły związek między wybuchem gazu a pracami budowlanymi prowadzonymi pod ulicą, przy której stał zniszczony dom. Rozszczelniony został przebiegający pod drogą gazociąg.

18 grudnia 2019 r. zatrzymani i aresztowani zostali trzej mężczyźni: Roman D., szef firmy budowlanej, która zleciła wykonanie przewiertu, Marcin S., operator wiertnicy, a także jego pomocnik Józef D. Dwaj ostatni opuścili już wcześniej areszt. Mężczyźni usłyszeli zarzuty z art. 163 Kodeksu Karnego. Dotyczą one sprowadzenia pożaru i zawalenia się budynku, w wyniku czego śmierć poniosło osiem osób. Grozi im do 12 lat więzienia.

Bielska prokuratura okręgowa przedstawiła zarzuty także trzem innym osobom. Dotyczą one m.in. fałszowania i posługiwania się fałszywą dokumentacją dotyczącą realizacji budowy nitki gazociągu. Mieli także składać fałszywe zeznania. Wobec nich zastosowane zostały wolnościowe środki zapobiegawcze, m.in. dozory policyjne, zakaz opuszczania kraju i poręczenia majątkowe.

Zarzuty dla tych trzech osób nie mają związku z samą katastrofą. Są to pracownicy innej firmy, realizującej inwestycję związaną z rozbudową sieci gazowej. Nie są związani z trzema pierwszymi podejrzanymi. Za składanie fałszywych zeznań grozi do 8 lat więzienia, a za fałszowanie dokumentacji i posługiwanie się nią do 5 lat.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Katar zapowiada odwet? Padły oskarżenia o sabotaż
Katar zapowiada odwet? Padły oskarżenia o sabotaż
Zmasowany ostrzał Ukrainy. Polska poderwała myśliwce
Zmasowany ostrzał Ukrainy. Polska poderwała myśliwce
"Niefortunny incydent". Trump reaguje na atak Izraela
"Niefortunny incydent". Trump reaguje na atak Izraela
UE potępia atak Izraela w Katarze. "Złamanie prawa międzynarodowego"
UE potępia atak Izraela w Katarze. "Złamanie prawa międzynarodowego"
Łódź z Gretą Thunberg celem ataku? Na pokładzie pomoc dla Gazy
Łódź z Gretą Thunberg celem ataku? Na pokładzie pomoc dla Gazy
Rosyjska gospodarka na krawędzi. Nowe dane ujawniają kryzys
Rosyjska gospodarka na krawędzi. Nowe dane ujawniają kryzys
Wyniki Lotto 09.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 09.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Macron zdecydował. Oto nowy premier Francji
Macron zdecydował. Oto nowy premier Francji
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika