Katastrofa Smoleńska. Tak uczcili pamięć Marii Kaczyńskiej
W sobotę 10 kwietnia miała miejsce 11. rocznica katastrofy smoleńskiej, w której zginęli m.in. ówczesny prezydent Polski - Lech Kaczyński oraz jego żona - Maria Kaczyńska. Dokładnie 11 lat temu - 13 kwietnia 2010 roku do Warszawy została przywieziona trumna z ciałem pierwszej damy. Pod Pałacem Prezydenckim uczczono pamięć Marii Kaczyńskiej. Zrobiono to w symboliczny sposób.
13 kwietnia 2010 roku do Warszawy przywieziono trumnę z ciałem pierwszej damy - Marii Kaczyńskiej. "Prezydentową żegnały tysiące ludzi, a na trasie przejazdu konduktu Polacy spontanicznie rzucali tulipany – ulubione kwiaty Marii Kaczyńskiej, co później przerodziło się w tradycję" - czytamy na Twitterze "W Pałacu Prezydenckim".
We wtorek tradycja została podtrzymana. Przed Pałacem Prezydenckim pojawiły się rozłożone żółte tulipany. Tak uczczono pamięć i oddano hołd Marii Kaczyńskiej.
Smoleńsk. 11. rocznica katastrofy
Do katastrofy smoleńskiej doszło 10 kwietnia 2010 roku. Zginęło wtedy 96 osób. Oprócz prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego żony śmierć poniósł również Ryszard Kaczorowski (ostatni prezydent na uchodźstwie), parlamentarzyści, członkowie rządu Donalda Tuska, a także działacze społeczni i przedstawiciele rodzin katyńskich.
W dniu 11. rocznicy katastrofy smoleńskiej Antoni Macierewicz, który jest szefem podkomisji smoleńskiej, przekazał, że nie doszło do wypadku, lecz eksplozji samolotu. Były szef MON przekazał, ze raport ws. tej tragedii zostanie poddany głosowaniu jeszcze w kwietniu 2021 roku. Były szef MON mówił także o kluczowych dowodach. Macierewicz wspominał o znalezieniu materiałów wybuchowych, a także o świadectwach, które świadczą o tym, że "nie było winy pilotów".