Katastrofa samolotu. "Zestrzelony nad Rosją"

Generał Kyryło Budanow z ukraińskiego wywiadu wojskowego twierdzi, że samolot Embraer-190 Azerbaijan Airlines został zestrzelony nad Rosją. W katastrofie zginęło co najmniej 38 osób.

Katastrofa samolotu Azerbaijan Airlines
Katastrofa samolotu Azerbaijan Airlines
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | AA/ABACA
oprac. KBŃ

Samolot Embraer-190 należący do Azerbaijan Airlines spadł w pobliżu miasta Aktau na zachodzie Kazachstanu, a w katastrofie zginęło co najmniej 38 osób.

- O ile nam wiadomo, samolot został zestrzelony przez rosyjski system obrony powietrznej Pancyr-S1 nad terytorium Rosji - oświadczył Budanow w komentarzu dla portalu wojskowego The Warzone.

Portal Euronews podał, że katastrofa mogła być wynikiem ataku rosyjskiej rakiety ziemia-powietrze. Według źródeł w rządzie Azerbejdżanu, pocisk został wystrzelony, gdy obrona przeciwlotnicza próbowała odeprzeć atak ukraińskich dronów nad Groznym, stolicą Czeczenii.

Samolot leciał z Baku do Groznego, a w wyniku katastrofy 38 osób zginęło, a 29 zostało rannych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Lekkomyślne działanie Moskwy"

Zdaniem amerykańskiego urzędnika, cytowanego przez "Financial Times", "istnieją wczesne przesłanki" wskazujące, że azerbejdżański samolot pasażerski, który rozbił się w środę, "mógł zostać trafiony przez rosyjski system przeciwlotniczy". Podkreśliłoby to "lekkomyślne działanie Moskwy".

Większość pasażerów samolotu Embraer 190 stanowili obywatele Azerbejdżanu. Na pokładzie znajdowało się również 16 Rosjan oraz kilku obywateli Kazachstanu i Kirgistanu.

We wstępnych oficjalnych raportach opublikowanych w dniu katastrofy środę Rosja podała, że gęsta mgła zmusiła samolot do zmiany planowanego miejsca lądowania w Groznym i próby lądowania w Kazachstanie, gdzie rozbił się po prawdopodobnym uderzeniu w stado ptaków. Tego samego dnia prezydent Azerbejdżanu powiedział, że został poinformowany o przekierowaniu samolotu z powodu złych warunków pogodowych.

Zostało to jednak zakwestionowane przez ekspertów i urzędników w USA, w regionie i na Ukrainie, którzy przytoczyli dowody na to, że rosyjska obrona powietrzna działała w tym czasie nad Groznym w odpowiedzi na ukraiński atak dronów. Przytoczyli oni również zdjęcia rozbitego samolotu, noszącego ślady wyglądające na uszkodzenia odłamkami.

Przeczytaj także:

Wybrane dla Ciebie