Katastrofa polskich awionetek
Nie wiadomo, co wydarzyło się w powietrzu, bo padał deszcz i nad lotniskiem wisiała gęsta mgła. Widoczność nie przekraczała stu metrów. Podczas konferencji prasowej podano hipotezę, że awionetki się ścigały. Jednak w rozmowie z Polskim Radiem rzecznik delegatury rządu podkreślił, że jest to tylko hipoteza, na której potwierdzenie trzeba będzie poczekać kilkanaście dni.