Katastrofa kolejowa w południowych Włoszech
Katastrofa kolejowa we Włoszech
Najnowszy bilans ofiar katastrofy kolejowej na południu Włoch w okolicach Bari mówi o 20 osobach zabitych i czterech osobach, których stan jest bardzo ciężki. Wieczorem miejsce katastrofy odwiedzi premier Matteo Renzi.
Dwa pierwsze wagony obu pociągów, które zderzyły się czołowo na jednym torze, uległy doszczętnemu zniszczeniu. Z trudem wydobywano z nich ciała ofiar i rannych.
Akcja ratunkowa była natychmiastowa i ma wzorcowy przebieg. Z pomocą pospieszyli nawet robotnicy pracujący w pobliskich gospodarstwach rolnych. Ciężej rannych helikoptery odwiozły do szpitali w miastach Adria i Barletta.
Nadal nie wiadomo, jakie były przyczyny katastrofy. Linie obsługuje prywatna spółka kolejowa, która zapewnia, że zarówno tabor, jak i trakcja, były najnowszej generacji.
Najnowszy bilans ofiar katastrofy kolejowej na południu Włoch w okolicach Bari mówi o 20 osobach zabitych i czterech osobach, których stan jest bardzo ciężki. Wieczorem miejsce katastrofy odwiedzi premier Matteo Renzi.
Dwa pierwsze wagony obu pociągów, które zderzyły się czołowo na jednym torze, uległy doszczętnemu zniszczeniu. Z trudem wydobywano z nich ciała ofiar i rannych.
Akcja ratunkowa była natychmiastowa i ma wzorcowy przebieg. Z pomocą pospieszyli nawet robotnicy pracujący w pobliskich gospodarstwach rolnych. Ciężej rannych helikoptery odwiozły do szpitali w miastach Adria i Barletta.
Nadal nie wiadomo, jakie były przyczyny katastrofy. Linie obsługuje prywatna spółka kolejowa, która zapewnia, że zarówno tabor, jak i trakcja, były najnowszej generacji.