Katarzyna i Bartłomiej W. rozwiedli się

Rodzice Madzi z Sosnowca dostali rozwód już na pierwszej rozprawie

Obraz

/ 10Katarzyna i Bartłomiej W. rozwiedli się - zdjęcia z sądu

Obraz
© WP.PL

Katarzyna i Bartłomiej W., rodzice małej Madzi z Sosnowca, rozwiedli się.

We wtorek stawili się w Sądzie Okręgowym w Katowicach, gdzie o 12.30 rozpoczęła się ich pierwsza i zarazem ostatnia sprawa rozwodowa. Katarzyna W. została przyprowadzona podziemiami bezpośrednio do sali sądowej, unikając aparatów fotoreporterów. Przed salą na rozprawę oczekiwał Bartłomiej w towarzystwie swoich rodziców.

Bo błyskawicznie orzeczonym rozwodzie Bartek z bliskimi udali się na cmentarz, gdzie odwiedzili grób małej Madzi.

Bartłomiej W. dopiero wczesnym rankiem we wtorek przyleciał do Polski z Wielkiej Brytanii, gdzie obecnie mieszka. To on, za pośrednictwem pełnomocnika, kilka tygodni temu wystąpił o rozwód.

(WP.PL/PAP/Fakt/SuperExpress/meg)

/ 10Rozprawa rozwodowa rodziców Madzi z Sosnowca

Obraz
© WP.PL

Jak informował wcześniej "Fakt", Bartłomiej W. chciał się rozwieść z tzw. orzekaniem o winie Katarzyny. Głównym powodem miały być zdrady żony i jej praca w seks-klubie dla mężczyzn. Z kolei "SuperExpress" podawał, że Katarzyna W. nie zamierzała stwarzać problemów Bartkowi. Rozwód został orzeczony już podczas pierwszej rozprawy.

/ 10Rozprawa rozwodowa rodziców Madzi z Sosnowca

Obraz
© WP.PL

Katarzyna W. obecnie odsiaduje wyrok w celi Aresztu Śledczego w Katowicach. Z końcem ubiegłego roku kobieta została oskarżona o zabójstwo córki, zawiadomienie organów ścigania o niepopełnionym przestępstwie oraz tworzenie fałszywych dowodów, by skierować postępowanie przeciwko innej osobie. We wrześniu tego roku została skazana przez sąd pierwszej instancji na 25 lat więzienia.

/ 10Rozprawa rozwodowa rodziców Madzi z Sosnowca

Obraz
© WP.PL

Katarzyna i Bartłomiej W., rodzice małej Madzi z Sosnowca rozwiedli się. We wtorek stawili się w Sądzie Okręgowym w Katowicach, gdzie o 12.30 rozpoczęła się ich pierwsza i zarazem ostatnia sprawa rozwodowa. Katarzyna W. została przyprowadzona podziemiami bezpośrednio do sali sądowej, unikając aparatów fotoreporterów. Przed salą na rozprawę oczekiwał Bartłomiej w towarzystwie swoich rodziców.

Bo błyskawicznie orzeczonym rozwodzie Bartek z bliskimi udali się na cmentarz, gdzie odwiedzili grób małej Madzi.

Bartłomiej W. dopiero wczesnym rankiem we wtorek przyleciał do Polski z Wielkiej Brytanii, gdzie obecnie mieszka. To on, za pośrednictwem pełnomocnika, kilka tygodni temu wystąpił o rozwód.

Jak informował wcześniej "Fakt", Bartłomiej W. chciał się rozwieść z tzw. orzekaniem o winie Katarzyny. Głównym powodem miały być zdrady żony i jej praca w seks-klubie dla mężczyzn. Z kolei "SuperExpress" podawał, że Katarzyna W. nie zamierzała stwarzać problemów Bartkowi. Rozwód został orzeczony już podczas pierwszej rozprawy.

Katarzyna W. obecnie odsiaduje wyrok w celi Aresztu Śledczego w Katowicach. Z końcem ubiegłego roku kobieta została oskarżona o zabójstwo córki, zawiadomienie organów ścigania o niepopełnionym przestępstwie oraz tworzenie fałszywych dowodów, by skierować postępowanie przeciwko innej osobie. We wrześniu tego roku została skazana przez sąd pierwszej instancji na 25 lat więzienia.

/ 10Rozprawa rozwodowa rodziców Madzi z Sosnowca

Obraz
© WP.PL

Obok: Bartłomiej W. z mamą po zakończeniu rozprawy.

Katarzyna i Bartłomiej W., rodzice małej Madzi z Sosnowca rozwiedli się. We wtorek stawili się w Sądzie Okręgowym w Katowicach, gdzie o 12.30 rozpoczęła się ich pierwsza i zarazem ostatnia sprawa rozwodowa. Katarzyna W. została przyprowadzona podziemiami bezpośrednio do sali sądowej, unikając aparatów fotoreporterów. Przed salą na rozprawę oczekiwał Bartłomiej w towarzystwie swoich rodziców.

Bo błyskawicznie orzeczonym rozwodzie Bartek z bliskimi udali się na cmentarz, gdzie odwiedzili grób małej Madzi.

Bartłomiej W. dopiero wczesnym rankiem we wtorek przyleciał do Polski z Wielkiej Brytanii, gdzie obecnie mieszka. To on, za pośrednictwem pełnomocnika, kilka tygodni temu wystąpił o rozwód.

Jak informował wcześniej "Fakt", Bartłomiej W. chciał się rozwieść z tzw. orzekaniem o winie Katarzyny. Głównym powodem miały być zdrady żony i jej praca w seks-klubie dla mężczyzn. Z kolei "SuperExpress" podawał, że Katarzyna W. nie zamierzała stwarzać problemów Bartkowi. Rozwód został orzeczony już podczas pierwszej rozprawy.

Katarzyna W. obecnie odsiaduje wyrok w celi Aresztu Śledczego w Katowicach. Z końcem ubiegłego roku kobieta została oskarżona o zabójstwo córki, zawiadomienie organów ścigania o niepopełnionym przestępstwie oraz tworzenie fałszywych dowodów, by skierować postępowanie przeciwko innej osobie. We wrześniu tego roku została skazana przez sąd pierwszej instancji na 25 lat więzienia.

/ 10Rozprawa rozwodowa rodziców Madzi z Sosnowca

Obraz
© WP.PL

Obok: Bartłomiej W. z mamą po zakończeniu rozprawy.

Katarzyna i Bartłomiej W., rodzice małej Madzi z Sosnowca rozwiedli się. We wtorek stawili się w Sądzie Okręgowym w Katowicach, gdzie o 12.30 rozpoczęła się ich pierwsza i zarazem ostatnia sprawa rozwodowa. Katarzyna W. została przyprowadzona podziemiami bezpośrednio do sali sądowej, unikając aparatów fotoreporterów. Przed salą na rozprawę oczekiwał Bartłomiej w towarzystwie swoich rodziców.

Bo błyskawicznie orzeczonym rozwodzie Bartek z bliskimi udali się na cmentarz, gdzie odwiedzili grób małej Madzi.

Bartłomiej W. dopiero wczesnym rankiem we wtorek przyleciał do Polski z Wielkiej Brytanii, gdzie obecnie mieszka. To on, za pośrednictwem pełnomocnika, kilka tygodni temu wystąpił o rozwód.

Jak informował wcześniej "Fakt", Bartłomiej W. chciał się rozwieść z tzw. orzekaniem o winie Katarzyny. Głównym powodem miały być zdrady żony i jej praca w seks-klubie dla mężczyzn. Z kolei "SuperExpress" podawał, że Katarzyna W. nie zamierzała stwarzać problemów Bartkowi. Rozwód został orzeczony już podczas pierwszej rozprawy.

Katarzyna W. obecnie odsiaduje wyrok w celi Aresztu Śledczego w Katowicach. Z końcem ubiegłego roku kobieta została oskarżona o zabójstwo córki, zawiadomienie organów ścigania o niepopełnionym przestępstwie oraz tworzenie fałszywych dowodów, by skierować postępowanie przeciwko innej osobie. We wrześniu tego roku została skazana przez sąd pierwszej instancji na 25 lat więzienia.

/ 10Rozprawa rozwodowa rodziców Madzi z Sosnowca

Obraz
© WP.PL

Na zdjęciu: obrońca Katarzyny W., mec. Arkadiusz Ludwiczek.

Katarzyna i Bartłomiej W., rodzice małej Madzi z Sosnowca rozwiedli się. We wtorek stawili się w Sądzie Okręgowym w Katowicach, gdzie o 12.30 rozpoczęła się ich pierwsza i zarazem ostatnia sprawa rozwodowa. Katarzyna W. została przyprowadzona podziemiami bezpośrednio do sali sądowej, unikając aparatów fotoreporterów. Przed salą na rozprawę oczekiwał Bartłomiej w towarzystwie swoich rodziców.

Bo błyskawicznie orzeczonym rozwodzie Bartek z bliskimi udali się na cmentarz, gdzie odwiedzili grób małej Madzi.

Bartłomiej W. dopiero wczesnym rankiem we wtorek przyleciał do Polski z Wielkiej Brytanii, gdzie obecnie mieszka. To on, za pośrednictwem pełnomocnika, kilka tygodni temu wystąpił o rozwód.

Jak informował wcześniej "Fakt", Bartłomiej W. chciał się rozwieść z tzw. orzekaniem o winie Katarzyny. Głównym powodem miały być zdrady żony i jej praca w seks-klubie dla mężczyzn. Z kolei "SuperExpress" podawał, że Katarzyna W. nie zamierzała stwarzać problemów Bartkowi. Rozwód został orzeczony już podczas pierwszej rozprawy.

Katarzyna W. obecnie odsiaduje wyrok w celi Aresztu Śledczego w Katowicach. Z końcem ubiegłego roku kobieta została oskarżona o zabójstwo córki, zawiadomienie organów ścigania o niepopełnionym przestępstwie oraz tworzenie fałszywych dowodów, by skierować postępowanie przeciwko innej osobie. We wrześniu tego roku została skazana przez sąd pierwszej instancji na 25 lat więzienia.

/ 10Rozprawa rozwodowa rodziców Madzi z Sosnowca

Obraz
© WP.PL

Obok: po rozprawie Bartłomiej z rodzicami odwiedzili grób Madzi.

Katarzyna i Bartłomiej W., rodzice małej Madzi z Sosnowca rozwiedli się. We wtorek stawili się w Sądzie Okręgowym w Katowicach, gdzie o 12.30 rozpoczęła się ich pierwsza i zarazem ostatnia sprawa rozwodowa. Katarzyna W. została przyprowadzona podziemiami bezpośrednio do sali sądowej, unikając aparatów fotoreporterów. Przed salą na rozprawę oczekiwał Bartłomiej w towarzystwie swoich rodziców.

Bo błyskawicznie orzeczonym rozwodzie Bartek z bliskimi udali się na cmentarz, gdzie odwiedzili grób małej Madzi.

Bartłomiej W. dopiero wczesnym rankiem we wtorek przyleciał do Polski z Wielkiej Brytanii, gdzie obecnie mieszka. To on, za pośrednictwem pełnomocnika, kilka tygodni temu wystąpił o rozwód.

Jak informował wcześniej "Fakt", Bartłomiej W. chciał się rozwieść z tzw. orzekaniem o winie Katarzyny. Głównym powodem miały być zdrady żony i jej praca w seks-klubie dla mężczyzn. Z kolei "SuperExpress" podawał, że Katarzyna W. nie zamierzała stwarzać problemów Bartkowi. Rozwód został orzeczony już podczas pierwszej rozprawy.

Katarzyna W. obecnie odsiaduje wyrok w celi Aresztu Śledczego w Katowicach. Z końcem ubiegłego roku kobieta została oskarżona o zabójstwo córki, zawiadomienie organów ścigania o niepopełnionym przestępstwie oraz tworzenie fałszywych dowodów, by skierować postępowanie przeciwko innej osobie. We wrześniu tego roku została skazana przez sąd pierwszej instancji na 25 lat więzienia.

/ 10Rozprawa rozwodowa rodziców Madzi z Sosnowca

Obraz
© WP.PL

Obok: Bartłomiej przyleciał do Polski wczesnym rankiem we wtorek.

Katarzyna i Bartłomiej W., rodzice małej Madzi z Sosnowca rozwiedli się. We wtorek stawili się w Sądzie Okręgowym w Katowicach, gdzie o 12.30 rozpoczęła się ich pierwsza i zarazem ostatnia sprawa rozwodowa. Katarzyna W. została przyprowadzona podziemiami bezpośrednio do sali sądowej, unikając aparatów fotoreporterów. Przed salą na rozprawę oczekiwał Bartłomiej w towarzystwie swoich rodziców.

Bo błyskawicznie orzeczonym rozwodzie Bartek z bliskimi udali się na cmentarz, gdzie odwiedzili grób małej Madzi.

Bartłomiej W. dopiero wczesnym rankiem we wtorek przyleciał do Polski z Wielkiej Brytanii, gdzie obecnie mieszka. To on, za pośrednictwem pełnomocnika, kilka tygodni temu wystąpił o rozwód.

Jak informował wcześniej "Fakt", Bartłomiej W. chciał się rozwieść z tzw. orzekaniem o winie Katarzyny. Głównym powodem miały być zdrady żony i jej praca w seks-klubie dla mężczyzn. Z kolei "SuperExpress" podawał, że Katarzyna W. nie zamierzała stwarzać problemów Bartkowi. Rozwód został orzeczony już podczas pierwszej rozprawy.

Katarzyna W. obecnie odsiaduje wyrok w celi Aresztu Śledczego w Katowicach. Z końcem ubiegłego roku kobieta została oskarżona o zabójstwo córki, zawiadomienie organów ścigania o niepopełnionym przestępstwie oraz tworzenie fałszywych dowodów, by skierować postępowanie przeciwko innej osobie. We wrześniu tego roku została skazana przez sąd pierwszej instancji na 25 lat więzienia.

10 / 10Rozprawa rozwodowa rodziców Madzi z Sosnowca

Obraz
© WP.PL

Obok: Bartłomiej przyleciał do Polski wczesnym rankiem we wtorek.

Katarzyna i Bartłomiej W., rodzice małej Madzi z Sosnowca rozwiedli się. We wtorek stawili się w Sądzie Okręgowym w Katowicach, gdzie o 12.30 rozpoczęła się ich pierwsza i zarazem ostatnia sprawa rozwodowa. Katarzyna W. została przyprowadzona podziemiami bezpośrednio do sali sądowej, unikając aparatów fotoreporterów. Przed salą na rozprawę oczekiwał Bartłomiej w towarzystwie swoich rodziców.

Bo błyskawicznie orzeczonym rozwodzie Bartek z bliskimi udali się na cmentarz, gdzie odwiedzili grób małej Madzi.

Bartłomiej W. dopiero wczesnym rankiem we wtorek przyleciał do Polski z Wielkiej Brytanii, gdzie obecnie mieszka. To on, za pośrednictwem pełnomocnika, kilka tygodni temu wystąpił o rozwód.

Jak informował wcześniej "Fakt", Bartłomiej W. chciał się rozwieść z tzw. orzekaniem o winie Katarzyny. Głównym powodem miały być zdrady żony i jej praca w seks-klubie dla mężczyzn. Z kolei "SuperExpress" podawał, że Katarzyna W. nie zamierzała stwarzać problemów Bartkowi. Rozwód został orzeczony już podczas pierwszej rozprawy.

Katarzyna W. obecnie odsiaduje wyrok w celi Aresztu Śledczego w Katowicach. Z końcem ubiegłego roku kobieta została oskarżona o zabójstwo córki, zawiadomienie organów ścigania o niepopełnionym przestępstwie oraz tworzenie fałszywych dowodów, by skierować postępowanie przeciwko innej osobie. We wrześniu tego roku została skazana przez sąd pierwszej instancji na 25 lat więzienia.

Wybrane dla Ciebie

Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Kulisy prezydentury. Fotograf Dudy mówi o niepublikowanych zdjęciach
Kulisy prezydentury. Fotograf Dudy mówi o niepublikowanych zdjęciach
Atak Ukrainy na Soczi. Media: w mieście był Putin
Atak Ukrainy na Soczi. Media: w mieście był Putin
Nieprawidłowości przy liczeniu głosów. Prokuratura postawiła zarzuty
Nieprawidłowości przy liczeniu głosów. Prokuratura postawiła zarzuty
Akcja ABW. Białoruski szpieg zatrzymany
Akcja ABW. Białoruski szpieg zatrzymany
Zamknięcie granicy z Białorusią. Kierwiński zapowiada rozporządzenie
Zamknięcie granicy z Białorusią. Kierwiński zapowiada rozporządzenie
Skandal w szkole w Lublinie, kurator zwołuje radę. "Po to tam pójdę"
Skandal w szkole w Lublinie, kurator zwołuje radę. "Po to tam pójdę"