Karpeta nie stawił się przed komisją ds. Pegasusa. Jest wniosek o karę
Były zastępca szefa CBA Daniel Karpeta nie stawił się na przesłuchaniu przed sejmową komisją ds. Pegasusa. Komisja już zapowiedziała, że złoży wniosek o ukaranie go grzywną.
Komisja śledcza ds. Pegasusa postanowiła wystąpić do Sądu Okręgowego w Warszawie z wnioskiem o ukaranie grzywną byłego zastępcy szefa CBA, Daniela Karpety. Powodem jest jego nieobecność na poniedziałkowym posiedzeniu komisji. Przesłuchanie miało się odbyć o godz. 14.
Kierująca pracami komisji Magdalena Sroka (PSL-TD) podkreśliła, że Karpeta otrzymał wezwanie na poniedziałek i - "jako osoba zobowiązana do tego, by uczestniczyć w posiedzeniach komisji i odpowiadać na pytania - swojego obowiązku nie dopełnił, nie usprawiedliwił również tej nieobecności".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Pogonowski nie stawi się na komisję? "Będzie próbował się wymigać"
Sroka zaproponowała, aby komisja zwróciła się do Sądu Okręgowego w Warszawie z wnioskiem o ukaranie byłego wiceszefa CBA grzywną za niestawiennictwo przed komisją śledczą. Komisja przychyliła się do propozycji przewodniczącej i podjęła stosowną uchwałę.
Termin kolejnego przesłuchania Karpety ma zostać wyznaczony w najbliższych dniach.
Daniel Karpeta pełnił funkcję zastępcy szefa CBA od 20 maja 2020 r. do 30 stycznia 2024 r.
Komisja bada legalność działań z Pegasusem
Komisja śledcza ds. Pegasusa bada legalność, prawidłowość i celowość działań podejmowanych z użyciem tego oprogramowania przez rząd, służby specjalne i policję od listopada 2015 r. do listopada 2023 r. Celem komisji jest również ustalenie, kto odpowiadał za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz.
Dotychczas komisja przesłuchała m.in.: byłego wicepremiera, prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, byłego wiceszefa MS, polityka Suwerennej Polski Michała Wosia, byłego dyrektora Departamentu Spraw Rodzinnych i Nieletnich w Ministerstwie Sprawiedliwości Mikołaja Pawlaka oraz innych pracowników resortu sprawiedliwości. Przed komisją zeznawali też podsłuchiwani Pegasusem: prokurator Ewa Wrzosek, b. prezydent Sopotu Jacek Karnowski, europoseł KO Krzysztof Brejza.
W poniedziałek policja zatrzymała i doprowadziła b. szefa ABW Piotra Pogonowskiego na posiedzenie komisji. Sroka podkreśliła w rozmowie z PAP, że było to "pierwsze zatrzymanie w historii tego Sejmu".
