Karnowski oburzony zdjęciem. Ale to nie jest "ordynarny fotomontaż"

Prawicowy publicysta Michał Karnowski oburza się po umieszczeniu w mediach społecznościowych jego zdjęcia z chorągiewką, na której znalazł się napis www.tusk.pl. Nazywa je "ordynarnym fotomontażem". Ale zdjęcie jest prawdziwe.

Julia Przyłębska, Michał Karnowski i Jarosław Kaczyński podczas Gali Człowieka Wolności 2017 zorganizowanej przez tygodnik "Sieci"
Julia Przyłębska, Michał Karnowski i Jarosław Kaczyński podczas Gali Człowieka Wolności 2017 zorganizowanej przez tygodnik "Sieci"
Źródło zdjęć: © PAP

18.11.2023 | aktual.: 18.11.2023 07:07

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Dyskusja rozpoczęła się od uwagi publicysty "Do Rzeczy" Łukasza Warzechy, który napisał na portalu X, że najbardziej go śmieszy, "kiedy grzmią, jakie to straszne odchodzi łamanie demokracji i zemsta, bo w demokratycznym głosowaniu ich skompromitowana kandydatka nie zebrała bezwzględnej większości". "Śmieszy mnie to, bo dobrze pamiętam ten walec z pierwszej kadencji, którym jechali czasami do 4 nad ranem, z nikim i niczym się nie licząc" - dodał.

Kolejny internauta przywołał nagłówek jednego z artykułów na portalu wPolityce.pl. Komentarz redaktora naczelnego prawicowego tygodnika "Sieci" Jacka Karnowskiego na temat przegranej Elżbiety Witek w głosowaniu na stanowisko wicemarszałka Sejmu opatrzono prefiksem "Zamordyzm". To słowo miało rzekomo opisywać działania nowej sejmowej większości.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Następny użytkownik portalu X załączył w komentarzu zdjęcie Michała Karnowskiego, czyli brata Jacka, również publicysty. Na czarno-białej fotografii dziennikarz portalu wPolityce.pl stoi z chorągiewką na której znajduje się napis www.tusk.pl.

"Oj, nieładnie, nieładnie... Takie rzeczy przypominać..." - ironizował w kolejnym wpisie Łukasz Warzecha.

Według statystyk portalu X wpis z komentarzem Warzechy wyświetliło ponad 100 tysięcy osób.

"To jest fejkowe, nieprawdziwe 'zdjęcie', ordynarny fotomontaż, zrobiona dawno temu przez kodziarzy. Czy cała publicystyka pana Łukasza Warzechy oparta jest na takich źródłach? Takiej weryfikacji faktów? Czy przeprosi?" - skomentował Michał Karnowski.

Redakcji serwisu Konkret24 na portalu tvn24.pl udało się jednak ustalić, że zdjęcie jest prawdziwe. Zostało wykonane wiele lat temu przez fotoreportera Filipa Ćwika, który wówczas pracował w "Newsweek Polska". Michał Karnowski również przed laty był pracownikiem tej redakcji. Na profilu Ćwika na Facebooku w 2013 roku pojawiły się nawet dwa kadry z tej samej sesji zdjęciowej.

Z innych zdjęć opublikowanych na profilu fotoreportera można wywnioskować, że zdjęcia mogły być żartobliwą sesją przy okazji wywiadu, jaki Michał Karnowski razem z Piotrem Zarembą przeprowadzał z Donaldem Tuskiem.

Ale internauci wytykają również to, że przed laty Michał Karnowski miał rzeczywiście inne zdanie na temat Tuska, niż dziś. "To związkowcy stchórzyli, nie Donald Tusk" - brzmi nagłówek artykułu Karnowskiego z 2009 roku, wówczas zastępcy redaktora naczelnego "Dziennika".

W innym tekście z tego samego okresu nawoływał zaś: "Opozycja ma prawo dociskać rządzących a związkowcy protestować. Dziś i jutro jednak Donald Tusk powinien mieć prawo do kilkudziesięciu godzin spokoju. Bo będą się działy w Warszawie rzeczy naprawdę ważne, budujące międzynarodową pozycję Platformy Obywatelskiej, ale też Polski".

W tej chwili Michał Karnowski jest uważany za jednego z głównych propagandystów odchodzącego obozu Prawa i Sprawiedliwości.

Czytaj także:

Komentarze (569)