Karczewski szybko opuści willę. "Nie będę wyrywał futryn"

Stanisław Karczewski wciąż mieszka w rządowej willi. Deklaruje jednak, że wyprowadzi się z niej możliwie szybko. - Zostawię mieszkanie w wielkim porządku i ładzie - zapewnił. Ocenił również, że nowy Marszałek Senatu łamie konstytucję.

Karczewski mieszka w willi w centrum Warszawy
Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szymański
Piotr Barejka
oprac.  Piotr Barejka

Stanisław Karczewski był gościem programu "Onet Opinie". Mówił między innymi o willi, w której zamieszkał, gdy objął posadę Marszałka Senatu. - Bardzo szybko wyprowadzę się stamtąd. Mam na to dwa miesiące. Deklaruję, że nie będę wyrywał kontaktów i futryn - oświadczył - Zostawię mieszkanie w wielkim porządku i ładzie, które nie było przez poprzedników zostawione w ładzie - dodał.

Jak tłumaczył dalej, wprowadził się do rządowej willi, ponieważ nie mieszkał wtedy w Warszawie. - Było zupełnie naturalne, że nie będę mieszkał 80 czy 100 kilometrów dalej, tylko tutaj w Warszawie - powiedział. - Wynająłem tę willę, był to koszt pięciu tysięcy złotych. To było przesunięcie pieniędzy budżetowych z Kancelarii Senatu do Kancelarii Premiera - wyjaśniał.

Uważa również, że taki ruch to, paradoksalnie, oszczędność. - Poprzedni i obecny marszałek mieszkają dosyć daleko. Muszą latać samolotem, musi jechać samochód z oficerami BOR-u. Gdyby marszałek zamieszkał w Warszawie, koszt byłby trzykrotnie niższy - stwierdził.

"To niezgodne z Konstytucją"

W rozmowie odniósł się również do planów Tomasza Grodzkiego, nowego Marszałka Senatu, który zapowiedział swoje wizyty w Senacie USA i Brukseli. - Nie podoba mi się to. To nie jest rola marszałka - ocenił.

- Marszałek w swoich kompetencjach nie ma prowadzenia polityki zagranicznej, w konstytucji nie ma - wyjaśniał. - Jest to łamanie konstytucji. Ja nigdzie nie wyjechałem za granicę, nie mając zaproszenia swojego partnera.

Macierewicz mówi o szanowaniu Konstytucji RP. Opozycja wybuchła śmiechem

Wybrane dla Ciebie
"Tak" dla planu Trumpa. Wspólne europejskie oświadczenie
"Tak" dla planu Trumpa. Wspólne europejskie oświadczenie
"Nie jesteśmy w stanie zagwarantować". Sikorski nie ma złudzeń
"Nie jesteśmy w stanie zagwarantować". Sikorski nie ma złudzeń
Po raz pierwszy w historii. Kobieta na czele rządu Japonii
Po raz pierwszy w historii. Kobieta na czele rządu Japonii
Zastąpi Kołodziejczaka. Nowa wiceministra chciała do PiS
Zastąpi Kołodziejczaka. Nowa wiceministra chciała do PiS
Ukraińskie drony zaatakowały. Obrona przeciwlotnicza niszczy miasto
Ukraińskie drony zaatakowały. Obrona przeciwlotnicza niszczy miasto
Trzykrotnie więcej sił GRU w Polsce. Gawkowski o działalności Rosjan
Trzykrotnie więcej sił GRU w Polsce. Gawkowski o działalności Rosjan
"Oferuję swój głos". Zaskakująca propozycja Czarnka
"Oferuję swój głos". Zaskakująca propozycja Czarnka
Atak psów pod Zieloną Górą. Nowe doniesienia o właścicielu
Atak psów pod Zieloną Górą. Nowe doniesienia o właścicielu
Osiem osób zatrzymanych. "Podejrzewani o przygotowania aktów dywersji"
Osiem osób zatrzymanych. "Podejrzewani o przygotowania aktów dywersji"
CNN: Szczyt Trump-Putin może się opóźnić
CNN: Szczyt Trump-Putin może się opóźnić
Nicolas Sarkozy skazany. Pięć lat więzienia i osadzenie w La Santé
Nicolas Sarkozy skazany. Pięć lat więzienia i osadzenie w La Santé
Amerykańscy żołnierze ranni. Bus uderzył w kolumnę wojskową na A2
Amerykańscy żołnierze ranni. Bus uderzył w kolumnę wojskową na A2