Karambol na S5. Zderzyło się 18 pojazdów
Karambol na S5 w okolicach miejscowości Radomicko (pow. leszczyński). Zderzyło się 18 pojazdów w dwóch kierunkach. 10 osób zostało rannych, na miejscu pracowało 10 zastępów JOP - czytamy na profilu Remiza.pl.
27.02.2024 | aktual.: 27.02.2024 12:40
Wielki karambol na S5. jak informuje Remiza.pl, 10 osób jest rannych. Łącznie zderzyło się 18 pojazdów.
"Uwaga karambol. Rano w gęstej mgle na drodze ekspresowej S5 pod Lesznem doszło do karambolu. Droga jest całkowicie zablokowana. W kilku wypadkach i kolizjach ucierpiało kilkanaście osób. Cześć z nich została przewieziona do szpitali.
Na miejscu pracują policjanci, ratownicy medyczni, strażacy, służby drogowe. Odcinek S5 będzie zamknięty przez kilka godzin do czasu usunięcia skutków karambolu" - poinformowała Wielkopolska Policja.
Seria wypadków na S5
Od wczesnych godzin porannych, gęsta mgła unosi się na odcinku ekspresówki nr 5. Służby ratunkowe od rana były zasypywane wezwaniami do kolejnych zdarzeń drogowych, które działy się jeden po drugim, informuje Leszno.naszemiasto.pl.
Na początku doszło do zderzenia dwóch samochodów, w tym jednego lawetowego. W wyniku tego zdarzenia, mała koparka, która była przewożona na lawecie, wypadła na jezdnię. Niedługo po tym incydencie, doszło do kolejnego wypadku na trasie między Święciechową a Piotrowicami, gdzie jedna osoba została zakleszczona w swoim samochodzie.
Następnie służby ratunkowe i policja zostały wezwane na miejsce kolejnego wypadku. Tym razem, bus uderzył w tył ciężarówek, które stały w korku. Podczas gdy służby ratunkowe zajmowały się pomocą rannym, nieopodal doszło do karambolu kilku samochodów.
Kierowcy, którzy utknęli na zablokowanych odcinkach drogi S5 w pobliżu Leszna, opowiadali o chaotycznych scenach. Samochody najeżdżały na siebie, a pojazdy osobowe wjeżdżały w ciężarówki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kilka osób poszkodowanych
Jak informuje Daria Żmuda z Komendy Miejskiej Policji w Lesznie, od rana do szpitali w Lesznie i Kościanie trafiło już siedem osób. Dwie z nich są poważnie ranne, a wciąż napływają nowe zgłoszenia.
Sytuacja na drodze S5 była na tyle poważna, że wielu kierowców utknęło w korku na odcinku między zjazdami Święciechowa i Lipno. "Stoimy już 3 godziny, pojawiają się problemy" - mówi jeden z kierowców. Co najmniej kilkaset samochodów utknęło w tym miejscu.
Policja zapowiada, że droga S5 może być zablokowana jeszcze przez "kilka godzin".
Czytaj także: