Kapsuła Dragon zadokowała do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej
Kapsuła Dragon z czworgiem astronautów, w tym Polakiem Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim, zadokowała do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
Otwarcie włazów ma nastąpić o 14.10. Ceremonia powitania rozpocznie się o godz. 14.40.
Proces dokowania do ISS jest zwieńczeniem trwającego ponad dobę lotu, który rozpoczął się w środę rano od wystrzelenia rakiety Falcon 9 firmy Spacex. Rakieta wyniosła kapsułę Dragon na orbitę okołoziemską.
Połączyli się ze Sławoszem Uznańskim. "Pozdrawiam was wszystkich"
W czwartek firma Axiom Space zorganizowała połączenie na żywo z kapsuły Dragon, którą czworo członków misji Ax-4, w tym Sławosz Uznański-Wiśniewski, leci na Międzynarodową Stację Kosmiczną.
Kiedy po raz pierwszy wyjrzałem przez okno, widok był po prostu oszałamiający – opowiadał po angielsku Uznański-Wiśniewski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polak przemówił z kosmosu. Pokazał, jaki ma widok z okna
Zaznaczył, że tuż przed transmisją kapsuła przelatywała nad Europą, m.in. Włochami, wyspami greckimi i Bałkanami.
Przyznał, że kiedy astronauci odpięli pasy w kapsule, nie czuł się "stuprocentowo dobrze", ale "potem wszystko się uspokoiło".
Jest tu nie tylko nasza czwórka; jest z nami Joy, wskaźnik zerowej grawitacji, który zaczął unosić się w powietrzu w momencie, gdy weszliśmy na orbitę. (…) To niesamowite uczucie być na orbicie po raz pierwszy - powiedział Uznański-Wiśniewski, pokazując pluszowego pingwina.
Oglądających transmisję Sławosz Uznański-Wiśniewski pozdrowił też po polsku.
Drogie Polki, drodzy Polacy, mówię do was z niskiej orbity okołoziemskiej. Jesteśmy na pokładzie kapsuły Grace. (…) Tutaj przylecieliśmy, żeby reprezentować was wszystkich, nasze kraje, w tym również Polskę. Ja jestem reprezentantem was wszystkich i lecimy na Międzynarodową Stację Kosmiczną po to, żeby wykonywać nasze eksperymenty technologiczne, pokazywać naszą technologię, jednocześnie przygotowywać przyszłość technologiczną Polski – nie tylko dla nas, ale dla całego sektora kosmicznego, dla nowej generacji inżynierów, którzy będą wkraczać na rynek – powiedział.
Zaznaczył, że misja jest symbolem zaawansowania naszego kraju i tego, jak Polska "poszła do przodu technologicznie".
Możemy dzisiaj to zademonstrować bezpośrednio na orbicie. Z orbity również będę miał możliwość przeprowadzania lekcji ze studentami, z uczniami na Ziemi. Mam nadzieję, że niektórzy z nich wybiorą ścieżkę kariery, taką jak ja - podkreślił.
Miałem okazję pracować w niesamowitych organizacjach podczas mojego życia, w jednym z największych laboratoriów naukowych na świecie, w CERN, zanim zostałem wybrany jako astronauta. A teraz zmierzamy na Międzynarodową Stację Kosmiczną na to nasze niesamowite laboratorium na orbicie - dodał.
Zakończył pozdrowieniami dla rodaków: Pozdrawiam was wszystkich; reprezentuję was wszystkich, 40 milionów Polaków. Zabieram wasze serca, waszą nadzieję ze sobą i czuję, że wszyscy mi tutaj towarzyszycie. Pozdrawiam was i do zobaczenia już na stacji kosmicznej.
Misja Polaka w kosmosie
Start rakiety nastąpił w środę o godz. 8.31 czasu polskiego z Centrum Kosmicznego Kennedy’ego na Przylądku Canaveral na Florydzie (USA). Kilka minut później, ok. godz. 8.40 kapsuła znalazła się na orbicie okołoziemskiej na wysokości 198 km. Porusza się z prędkością zbliżoną do ISS, czyli 27 tys. km/h.
Po zadokowaniu do ISS, w trakcie dwutygodniowego pobytu na stacji załoga Ax-4 będzie prowadzić badania w warunkach mikrograwitacji oraz zaangażuje się w działania edukacyjne.
W ramach polskiej misji technologiczno-naukowej IGNIS nasz astronauta przeprowadzi 13 eksperymentów zaprojektowanych przez polskie firmy i umożliwiających przetestowanie nowych technologii i koncepcji w warunkach mikrograwitacji. Sławosz Uznański-Wiśniewski wykona też 30 pokazów edukacyjnych i popularnonaukowych oraz połączy się z rodzimymi krótkofalowcami.