Kapryśny początek kwietnia - idzie ochłodzenie i deszcz
W czwartek i piątek czeka nas lekkie ochłodzenie, a gdzieniegdzie słabe opady deszczu - zapowiadają synoptycy. Wszystko przez chłodniejsze powietrze polarnomorskie, które napływać będzie nad Polskę z zachodu.
01.04.2010 | aktual.: 01.04.2010 07:17
W dzień zapowiadane jest zachmurzenie umiarkowane, jedynie początkowo na północnym wschodzie, i słabe opady deszczu. Temperatura maksymalna od 5 st.C w rejonie Zatoki Gdańskiej do 8 st.C na zachodnim wybrzeżu oraz do 13 st.C lokalnie w centrum i na południu kraju.
W nocy na południowym zachodzie i południu będzie pochmurno i deszczowo. Na pozostałym obszarze zachmurzenie umiarkowane i duże, lokalnie mgły. Temperatura minimalna od 0 st.C na północy kraju do 5 st. C miejscami na południowym zachodzie kraju. Wiatr słaby, z kierunków zmiennych.
Piątek czeka nas pochmurny, ale z lokalnymi przejaśnieniami. Okresami opady deszczu, które na południowym zachodzie kraju mogą być umiarkowane. Nie powinno padać na Podlasiu, Suwalszczyźnie, w zachodniej Wielkopolsce i na Nizinie Szczecińskiej. Temperatura maksymalna od 7 st.C w rejonie Zatoki Gdańskiej do 10-11 st.C w centrum i na południu, 12 st.C na zachodzie, oraz do 13 st.C na wschodzie kraju.
W czwartek w Warszawie w dzień dość pogodnie, ale chłodniej. Temperatura maksymalna wyniesie 12 st.C. Wiatr przeważnie słaby, południowo-zachodni i zachodni. W nocy zachmurzenie umiarkowane i duże. Temperatura minimalna 3 st.C.
Piątek w Warszawie w dzień zachmurzenie umiarkowane, wzrastające do dużego, okresami opady deszczu. Temperatura maksymalna 12 st.C. Wiatr słaby, zmienny.