PolskaKandydatka na wójta płaciła za głosy?

Kandydatka na wójta płaciła za głosy?

Policja zatrzymała Wiolettę P., która podczas I tury wyborów na wójta gminy Bartoszyce (Warmińsko-Mazurskie) miała wręczać po 10 zł za oddanie głosu na jednego z kandydatów - poinformowała rzeczniczka warmińsko-mazurskiej policji Anna Siwek.

Funkcjonariusze przedstawili 35-letniej kobiecie zarzuty wręczania korzyści majątkowych i usiłowania wręczenia łapówek w kwocie 10 złotych w zamian za głosowanie.

Podejrzewamy Wiolettę P. także o to, że nakłaniała dwie osoby, aby zataiły prawdę i złożyły fałszywe zeznania będące dowodem w prowadzonym postępowaniu przygotowawczym. Kobieta chciała, by te osoby zaprzeczyły, że to ona wręczała im łapówki - dodała rzeczniczka warmińsko-mazurskiej policji.

Wcześniej w tej sprawie zarzuty przyjmowania korzyści majątkowych - po 10 zł - za oddanie głosu na wskazanego kandydata przedstawiono dziesięciu wyborcom. Wszyscy głosowali w lokalu wyborczym w miejscowości Wojciechy.

Zatrzymana kobieta nie składała jeszcze zeznań. Według rzecznika bartoszyckiej policji Henryka Sołodki, może to nastąpić w środę, gdy Wioletta P. zostanie doprowadzona do prokuratury. Grozi jej do pięciu lat więzienia.

Dotychczas nie przesłuchano jeszcze kandydata, na rzecz którego działa Wioletta P. Według relacji świadków, kobieta agitowała za kandydaturą obecnie urzędującego wójta, starającego się o kolejną kadencję, Zbigniewa Ciechomskiego (PSL).

W niedzielę wyborcy ponownie będą wybierali wójta w gminie Bartoszyce, gdyż w I turze nie doszło do rozstrzygnięcia. Do II tury przeszli kandydatka PiS Jadwiga Gut (46,29% głosów) i Zbigniew Ciechomski (32,22%).

Źródło artykułu:PAP
policjawyborygłos
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)