Kandydatka do Sejmu fanką Putina. "Nie obawiam się Rosji, w żadnym wypadku"

- Moja postawa jest trochę prorosyjska - przyznaje kandydatka Konfederacji. Monika Jakulewicz uważa się za "wielką patriotkę" i jak twierdzi, to nie Rosji powinniśmy się obawiać, a Ameryki i Ukrainy.

Groby zabitych cywili w Buczy / Monika Jakulewicz / Władimir Putin
Groby zabitych cywili w Buczy / Monika Jakulewicz / Władimir Putin
Źródło zdjęć: © Facebook, PAP
Paulina Ciesielska

11.10.2023 13:41

Kandydatka Konfederacji z Krakowa, Monika Jakulewicz, udzieliła niedawno wywiadu Sebastianowi Pitoniowi. Twórca kanału Pitoń TV, jak przypomina "Gazeta Wyborcza", to znany na Podhalu prorosyjski propagandysta. Zresztą nie sposób było tego nie zauważyć, oglądając nagranie z Jakulewicz. Kandydatka do Sejmu w zbliżających się wyborach parlamentarnych wtórowała prowadzącemu, wcale nie kryjąc swojej sympatii do Moskwy.

- Nie obawiam się Rosji, w żadnym wypadku. Moja postawa jest trochę taka prorosyjska - powiedziała do kamery. - Dla mnie większym zagrożeniem jest Ameryka. Zdecydowanie - podkreśliła, podając "rozwalenie Nord Streamu" za przykład wrogiej "roboty USA".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Fanka Putina z Konfederacji

- Ludzie są zbulwersowani faktem, że w tym momencie Ukraińcy mają lepiej niż Polacy. Że są uprzywilejowani. To się nie podoba - grzmiała kandydatka Konfederacji. Nie odpowiedziała na pytanie, czy powinno się zlikwidować świadczenia socjalne dla uchodźców. Później jednak przytaknęła, gdy Pitoń nazwał Ukrainę wrogiem.

Zdaniem Jakulewicz Polska popełniła fatalny błąd, oddając tak dużą część swojego uzbrojenia Ukraińcom. Kijów - jak mówiła - wie, że jesteśmy słabi i może w przyszłości wykorzystać przekazaną im broń przeciwko Polsce - skandaliczne zdania padały z ust działaczki Konfederacji.

- Monika powiela sporo prorosyjskich treści i musi bardzo lubić Władimira Putina. Na swoich profilach często udostępnia odnośnik do grupy "Vladimir Putin Fan Club" - cytuje komentarz internauty "Gazeta Wyborcza".

Źródło: "Gazeta Wyborcza", WP Wiadomości

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wybory parlamentarne 2023rosjawojna w Ukrainie
Wybrane dla Ciebie