Trwa ładowanie...
d3xxard
Kandydat PiS na RPO ujawnił plan. Niektórych Bartłomiej Wróblewski zaskoczy

Kandydat PiS na RPO ujawnił plan. Niektórych Bartłomiej Wróblewski zaskoczy

W piątek upływa w Sejmie termin zgłaszania kandydatów na stanowisko RPO. To czwarta już próba przełamania parlamentarnego impasu w wyborze nowego rzecznika. Pretendentem Zjednoczonej Prawicy jest Bartłomiej Wróblewski, poseł Prawa i Sprawiedliwości z okręgu poznańskiego. W programie "Newsroom WP" Patrycjusz Wyżga dopytywał polityka, w jaki sposób zamierza zachęcić opozycję do poparcia swojej kandydatury. - Senator Jan Filip Libicki, od którego głosu może teraz sporo zależeć, powiedział mi, że się waha. Poprze pana pod warunkiem, że zastępcami będą osoby, które wspiera opozycja - oświadczył dziennikarz. Autor wniosku do TK ws. aborcji podziękował za ten głos i zadeklarował, że jest gotów taką propozycję zaakceptować. - Biuro RPO będzie zróżnicowane pod względem światopoglądowym (...). Uważam, że byłoby to wartością. Ja nigdy nie unikałem dyskusji - podkreślił kandydat. Wyżga dopytywał, czy zastępcami mogliby się stać Zuzanna Rudzińska-Bluszcz lub Piotr Ikonowicz. - Bardzo ich cenię, ale konkretne nazwiska zaprezentuję po głosowaniu w Sejmie. Muszę najpierw to z nimi skonsultować - uciął krótko Wróblewski.

Do konkretów przejdźmy, panie poślRozwiń

Transkrypcja:

Do konkretów przejdźmy, panie pośle, bo to jest pewna ochota, pewien plan, pan chciałby zostać Rzecznikiem Praw Obywatelskich, jest pan kandydatem, ale musi pan zostać przegłosowany między innymi przez senat, a może być z tym kłopot - chyba że. Jan Filip Libicki, od którego głosu teraz może sporo zależeć, powiedział mi w tym programie, że on waha się, nie wie jeszcze czy pana poprze, będzie się wsłuchiwał, będzie decydował. Poprze na przykład pod takim jednym warunkiem, kiedy pan udowodni zamiar niezależności, nie tylko o tym będzie mówił, a także udowodni - w jaki sposób, panie pośle? W taki, że pan zadeklaruje, że na dwóch zastępców, jak już dostanie Rzecznikiem Praw Obywatelskich, weźmie ludzi, którzy mają inne poglądy niż pan, których wspiera na przykład opozycja. I pytanie do pana: czy pan jest w stanie w tej chwili coś takiego zadeklarować i przekonać senatora Libickiego - tak, dwóch moich zastępców to będą ludzie związani albo wspierani przez opozycję, myślą inaczej, w związku z tym, panie senatorze, proszę na mnie liczyć? Dziękuję Filipowi Libickiemu za dobre słowa, które wówczas też wypowiedział pod moim adresem. I to już też zadeklarowałem w czasie ostatnich dni - tak, zamierzam przyjąć takie założenie, że biuro Rzecznika Praw Obywatelskich będzie zróżnicowane pod względem światopoglądowym. Chciałbym, żeby jeden z moich zastępców miał spojrzenie bardzo skoncentrowane na prawa i wolności polskiej wsi, a drugi z zastępców miał poglądy bardziej liberalno-lewicowe. Uważam, że byłoby to wartością. Ja zresztą nigdy nie unikałem dyskusji z ludźmi o różnych poglądach, nawet w najtrudniejszych sporach dotyczących wymiaru sprawiedliwości czy na przykład w czasie strajku osób niepełnosprawnych. Z otwartą przyłbicą występowałem, przedstawiałem moje i nasze racje, i starałem się szukać porozumienia. Zuzanna Rudzińska-Bluszcz na przykład jako pana zastępczyni. Co pan na to? Po głosowaniu w sejmie przedstawię propozycje osób, które widziałbym w biurze Rzecznika Praw Obywatelskich. Natomiast muszę to skonsultować z osobami zainteresowanymi. Jasne, jasne. Myślę, że jesteśmy trochę jeszcze przed tym momentem, kiedy będę mógł powiedzieć coś więcej. Ale przyzna pan, że taka propozycja brzmi rozsądnie. Ja cenię zaangażowanie pani mecenas w sprawy pomocy osobom najsłabszym i na pewno chciałbym, żeby taka osoba czy takie osoby, tak jak mówię, pracowały razem ze mną w biurze Rzecznika Praw Obywatelskich. Jeśli oczywiście zostanę wybrany Rzecznikiem. Czyli przed głosowaniem w senacie, po głosowaniu w sejmie pan takie nazwiska przedstawi. Tak. Na przykład Piotr Ikonowicz. Piotr Ikonowicz jest ikoną, można powiedzieć, jeśli chodzi o taką bezkompromisową walkę o prawa osób najsłabszych, o bezdomnych. Więc należy mu się szacunek, został też niedawno przez prezydenta odznaczony. Na pewno ktoś taki byłby wartością dodaną w zespole Rzecznika. Nie pytam przez przypadek, to jest osoba, to jest nazwisko, które się pojawiło w kontekście konkretnie tego właśnie stanowiska, na które pan także kandyduje. Czyli myśli pan, że mógłby się sprawdzić jako pański zastępca. Ja, tak jak panu powiedziałem, i jeśli chodzi o moją intencję jak ma wyglądać biuro Rzecznika, ale także jeśli chodzi o te profile osób, które... Ale ten profil pasuje, panie pośle. Co do konkretnych nazwisk, byłoby wielce nieeleganckie rozmawiać o tym, w momencie kiedy ta sprawa po pierwsze nie wiadomo czy jest aktualna, bo nie wiadomo czy sejm wybierze na stanowisko Rzecznika, a po drugie, kiedy nie ma absolutnej pewności, że ta osoba też chciałaby pracować ze mną w obszarze, który widzę.
d3xxard
d3xxard
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj