Kandydaci spierają się przed prawyborami w New Hampshire
Poparcie demokratycznych wyborców dla
czarnoskórego senatora z Illinois, Baracka Obamy, rośnie przed
wtorkowymi prawyborami w stanie New Hampshire i zdaniem większości
komentatorów powinien on tam powtórzyć swój sukces z Iowa.
Według najnowszego sondażu Rassmussen Reports przeprowadzonego w New Hampshire, na Obamę zamierza głosować 39% Demokratów, podczas gdy na niedawną faworytkę partii, Hillary Clinton - 27%.
Inne sondaże wskazują na mniej więcej jednakowe poparcie dla obojga.
W sondażu agencji Reutera i Instytutu Zogby International, za byłą Pierwsza Damą opowiada się 31% demokratycznych wyborców, a za senatorem z Illinois - 30%, co mieści się w granicach błędu statystycznego.
Kilka tygodni wcześniej, pani Clinton miała dość zdecydowaną przewagę nad Obamą w New Hampshire. W programie telewizji Fox News wszyscy komentatorzy obstawiają zwycięstwo tego ostatniego w prawyborach we wtorek.
Tymczasem w nocy z soboty na niedzielę czasu polskiego w Manchester (New Hampshire) odbyły się sponsorowane przez telewizję debaty telewizyjne z udziałem kandydatów obu partii.
Debata Demokratów stała pod znakiem ostrej konfrontacji Hillary Clinton z Obamą i byłym senatorem Johnem Edwardsem, który w Iowa nieznacznie wyprzedził byłą First Lady i chociaż sondaże w New Hampshire stawiają go dopiero na trzecim miejscu, nie rezygnuje jeszcze z walki o nominację.
Edwards i Obama starali się przedstawić panią Clinton jako polityka reprezentującego status quo i przeszłość, siebie zaś jako przywódców obiecujących "zmianę". Senator z Nowego Jorku przypominała, że ma większe doświadczenie od nich i podkreślała, że sama też jest kandydatką "zmiany".
Perspektywa, że kobieta po raz pierwszy zostanie prezydentem, to ogromna zmiana, ze skutkami w całym kraju i na świecie - powiedziała.
Clinton broniła się przed atakami Obamy, że jest zakładnikiem potężnych grup nacisku w Kongresie. Wypominała mu, że jego plan reformy ochrony zdrowia nie przewiduje powszechnego ubezpieczenia medycznego. Obama ripostował zarzucając swej rywalce, że przekręca fakty na temat jego inicjatyw i dorobku legislacyjnego.
Debatę Republikanów zdominowała ostra wymiana zdań między byłym gubernatorem Massachussets Mittem Romneyem, a jego konkurentami. Najmocniej atakował go senator John McCain, który wypomniał mu, że stale zmienia poglądy kierując się doraźnymi politycznymi korzyściami.
Według sondaży, McCain jest faworytem republikańskich prawyborów w New Hampshire. Podobnie jak Obama, liczy on tam na poparcie wyborców niezależnych, którzy w stanie tym mogą głosować na kandydatów obu partii. (mg)
Tomasz Zalewski