Kandydaci na prezydenta zabiegają o poparcie niezdecydowanych
Kandydaci do Białego Domu - prezydent George Bush i Demokrata John Kerry - zabiegają głównie o głosy mieszkańców stanów, w których szanse ocenia się jako wyrównane na podstawie sondaży i wyników poprzednich wyborów.
19.07.2004 | aktual.: 19.07.2004 18:59
Jak wykazały badania przeprowadzone na Uniwersytecie Wisconsin, gdzie analizowano, do jakich odbiorców sztaby wyborcze obu kandydatów adresują swoje ogłoszenia telewizyjne, emitowane są one tylko w 17 stanach uważanych za potencjalny języczek u wagi w listopadowych wyborach.
Bush, na przykład, koncentruje się zwłaszcza na stanach Iowa, Minnesota i Wisconsin, w których minimalnie przegrał w wyborach w 2000 r., a także Delaware i Michigan. Ogłoszenia popierające Kerry'ego ukazują się szczególnie w Ohio i Missouri, gdzie Bush tylko nieznacznie wygrał z Gore'em cztery lata temu.
Obaj politycy prowadzą też aktywną kampanię na Florydzie, miejscu osławionego sporu o wynik głosowania w 2000 r., którego rozstrzygnięcie decydowało o rezultacie całych wyborów prezydenckich.
Koncentracja kampanii telewizyjnej w wybranych stanach oznacza, że 60% Amerykanów mieszkających w stanach, gdzie wynik wyborów uważa się za przesądzony, prawie w ogóle nie ogląda ogłoszeń reklamujących kandydatów.
Obiektem wyjątkowo intensywnej kampanii są w tym roku także miliony Amerykanów mieszkających za granicą. Zdaniem strategów wyborczych, ich głosy mogłyby zadecydować w sytuacji, gdyby tegoroczne wybory miały być rozstrzygnięte podobnie małą różnicą głosów jak w 2000 r.
Wskazują na to sondaże, z których od miesięcy wynika, że Bush i Kerry mają wciąż mniej więcej równe szanse.
Według najnowszego sondażu tygodnika "Newsweek", Kerry cieszy się większym poparciem kobiet (50%) niż Bush, na którego chce głosować 42% Amerykanek. 2% kobiet woli niezależnego kandydata Ralpha Nadera, a 6% jest niezdecydowanych.
26 lipca odbędzie się w Bostonie krajowa konwencja Partii Demokratycznej, na której Kerry zostanie oficjalnie nominowany na kandydata. Zgodnie ze strategią koncentrowania kampanii na stanach kluczowych dla zwycięstwa, bezpośrednio przed tym zjazdem Kerry odwiedzi Iowa, Ohio i Florydę.