Bródka była zawsze
Matka Janusza Korwin-Mikkego zginęła w czasie Powstania Warszawskiego. Przyszłym politykiem opiekowała się babcia, a później macocha. Ojciec po wojnie trafił do więzienia.
W czasie nauki w liceum trafił do harcerstwa. Dostał się na studia matematyczne na Uniwersytecie Warszawskim. Od tego czasu pasjonuje go brydż. Uczęszczał też na zajęcia z filozofii.