Kanada. Kolejne kościoły zniszczone i pomazane farbą
W mieście Calgary w Kanadzie trwa dochodzenie w sprawie zniszczenia 11 kościołów. Świątynie zostały pomazane farbą. Media donoszą, że kolejna seria aktów wandalizmu to reakcja na odnalezienie ponad tysiąca grobów przy byłych przymusowych szkołach dla Indian.
Do zniszczenia kościołów doszło w nocy ze środy na czwartek w Calgary. Policja przekazała, że poza 10 świątyniami, które zostały oblane farbą, w jednym z kościołów wybito okno.
"Odciski dłoni, liczba '215' i inne znaki sugerują, że ten wandalizm był odpowiedzią na groby odnalezione ostatnio przy byłych residential schools. System przymusowych szkół w Kanadzie jest bardzo ciemną kartą naszej historii, zniszczył życia wielu rodzin rdzennych mieszkańców, społeczności i narodów. (…) Zważywszy na krzywdy, jakie ten rozdział w historii wyrządził rdzennym narodom w naszej społeczności, zrozumiałe jest, że emocje i napięcia są bardzo silne" - napisały w komunikacie władze miasta Calgary.
Podkreślono, że akty wandalizmu "służą tworzeniu dalszych podziałów, strachu i zniszczenia w naszym mieście".
Zobacz też: Kolejny masowy grób Indian w Kanadzie. "Oczekujemy przeprosin papieża i Kościoła"
Akty wandalizmu w Kanadzie. Premier: "Jest to nie do zaakceptowania"
Tydzień temu zniszczenia odnotowano też w miejscowości Saskatoon, gdzie czerwoną farbą na drzwiach wejściowych katedry namalowano napis "we were children" (z ang. byliśmy dziećmi). Poza hasłami farbą odciśnięto także dłonie. Wcześniej nieznani sprawcy podpalili sześć kościołów.
Do incydentów odniósł się premier Kanady Justin Trudeau. Podczas piątkowej konferencji prasowej stwierdził, że "jest to nie do zaakceptowania, jest to niewłaściwe, że widzimy przypadki wandalizmu i podpaleń w całym kraju, w tym - wobec katolickich kościołów".
Dodał jednak, że rozumie społeczny gniew, natomiast nie jest w stanie zrozumieć niszczenia świątyń religijnych. - Nie mogę przestać myśleć o tym, że palenie kościołów oznacza dla wielu ludzi (…) pozbawienie ich miejsca, w którym mogliby mieć czas na żałobę, rozmyślania i poszukiwanie wsparcia - powiedział szef kanadyjskiego rządu.
Do tej pory w całym kraju znaleziono ponad tysiąc grobów przy byłych przymusowych szkołach dla Indian. W środę szczątki 182 osób odkryto w pobliżu byłego budynku szkoły św. Eugeniusza w pobliżu Cranbrook w Kolumbii Brytyjskiej. Jeszcze wcześniej w prowincji Saskatchewan służby znalazły 751 nieoznaczonych grobów na cmentarzu przy szkole Marieval. W maju natrafiono na masowy grób ze szczątkami 215 dzieci, uczniów Kamloops Indian Residential School.
