Kamila Gasiuk-Pihowicz kontra Małgorzata Wassermann. Są przeprosiny
Kamila Gasiuk-Pihowicz podczas czwartkowego posiedzenia sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka stwierdziła, że Małgorzata Wassermann robi karierę polityczną "na plecach ojca". Posłanka klubu parlamentarnego PO-KO przeprosiła koleżankę z ław sejmowych za te słowa.
26.04.2019 16:57
- Kolejny raz kneblowano głos opozycji, kolejny raz obecna władza niszczy fundament państwa i niestety w tej atmosferze z moich ust padły niepotrzebne słowa - powiedziała w piątek Kamila Gasiuk-Pihowicz w rozmowie z Onetem.
Posłanka PO-KO przyznała, że przeprosiła Małgorzatę Wassermann za słowa o jej ojcu. - Czasami w złości można powiedzieć o jedno słowo za dużo - dodała.
Małgorzata Wassermann powiedziała portalowi, że nie zamierza podejmować żadnych interwencji w sprawie wypowiedzi Gasiuk-Pihowicz.
- Przychodzę do parlamentu wykonywać trudną, merytoryczną pracę prawniczą nad wielką sprawą i dyskusje na poziomie, jaki reprezentuje pani Gasiuk-Pihowicz, nie wchodzą w zakres moich obowiązków - stwierdziła.
Jednocześnie Wassermann dodała, że posłanka opozycji często obraża przewodniczącego komisji sprawiedliwości, odwołując się do faktu, że był prokuratorem, a jej wypowiedzi "rzadko dotyczą meritum".
"Na plecach ojca"
W czwartek Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka rozpatrywała przygotowany przez PiS projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Między posłankami doszło do ostrej wymiany zdań.
Najpierw Małgorzata Wassermann powiedziała, że wypowiedzi Gasiuk-Pihowicz "nie da się słuchać", na co posłanka PO-KO stwierdziła, że jej przeciwniczka polityczna powinna "znaleźć swoje miejsce w szeregu", który mają wyznaczać wybory w Krakowie. Posłanka klubu PiS bezskutecznie starała się o stanowiska prezydenta tego miasta.
- Życzę 120 tys. głosów w jakichkolwiek wyborach - odcięła się Wassermann. - Na plecach ojca - odpowiedziała. posłanka Gasiuk-Pihowicz.
Źródło: Onet
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl