Trwa ładowanie...
djpveu6
20-05-2007 16:45

Kamery zmieniają kraj w orwellowskie społeczeństwo

Masa kamer przemysłowych, czuwających nad zachowaniem Brytyjczyków miejscach publicznych grozi przekształceniem kraju w "orwellowskie" społeczeństwo - ostrzegł starszy rangą funkcjonariusz brytyjskiej policji.

djpveu6
djpveu6

Ian Readhead z szefostwa policji w Hampshire powiedział telewizji BBC, że szczególnie martwi go instalowanie kamer w okolicach o względnie niskiej przestępczości. Naprawdę martwię się, co stanie się z produktem z tych kamer, i co będzie dalej - wskazał.

Jeśli coś takiego pojawi się w naszych wioskach, to naprawdę będziemy zmierzać ku orwellowskiej sytuacji, gdzie kamery są na każdym rogu - powiedział. Naprawdę nie uważam, abym w takim kraju chciał żyć.

Brytyjskie MSW w oświadczeniu podkreśliło, że kamery odgrywają "istotną rolę" w zwalczaniu przestępczości; stanowią "cenne narzędzie" pozwalające chronić społeczeństwo i przestrzegającą prawa większość przez pomoc w identyfikowaniu naruszających prawo i stawianiu ich przed sądem.

Według opublikowanego w zeszłym roku raportu w Wielkiej Brytanii są aż 4,2 mln kamer, czyli jedna - kamera przypada na 14 ludzi. Obliczono, że pojedynczy człowiek może zostać zarejestrowany przez kamery w ciągu jednego dnia aż 300 razy.

Organizacje obrony swobód obywatelskich krytykują plany rozszerzania metod monitoringu i kontroli, takich jak dowody tożsamości i montowanie kamer, które mogą także nagrywać rozmowy. Rząd jednak twierdzi, że kamery i inne metody nadzoru ogrywają istotną rolę w zwalczaniu przestępczości i terroryzmu.

djpveu6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
djpveu6
Więcej tematów