PolskaKalisz. Matka chciała zabić 8-latka. Dziecko się broniło

Kalisz. Matka chciała zabić 8‑latka. Dziecko się broniło

Kalisz. Matka chciała zabić 8-latka. Dziecko się broniło
Kalisz. Matka chciała zabić 8-latka. Dziecko się broniło
Źródło zdjęć: © Materiały WP | Adobe
Arkadiusz Jastrzębski
28.01.2022 18:33, aktualizacja: 28.01.2022 19:46

Mieszkanka Kalisza przyznała się do zarzutu usiłowania zabójstwa 8-letniego syna - przekazali śledczy. Dziecko ma rany od noża na klatce piersiowej. 33-latka raniła również siebie i psa należącego do chłopca.

Prokuratura Rejonowa w Kaliszu poinformowała o postawieniu 33-letniej kobiecie zarzutu usiłowania pozbawienia życia 8-letniego syna. - Podejrzana przyznała się - powiedział PAP Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

Ze słów prokuratora wynika, że chłopiec bronił się przed ciosami nożem. - Kobieta nie osiągnęła swego zamiaru ze względu na podjęcie obrony przez pokrzywdzonego oraz udzielenie mu w krótkim czasie pomocy medycznej - wyjaśnił śledczy.

Prokuratura nadal wyjaśnia okoliczności dramatu, który wydarzył się w czwartek nad ranem w mieszkaniu na pierwszym piętrze kamienicy przy ul. Zamkowej w centrum Kalisza.

Zdaniem śledczych zachowanie kobiety najprawdopodobniej wskazuje na załamie nerwowe. Prokurator przekazał, że 33-latka nie potrafiła podać powodu swojej agresji.

Zobacz też: Prognoza pogody. Silne porywy wiatru i połamane drzewa. "Ten weekend będzie bardzo niebezpieczny"

Przed godziną 7 do kaliskiej policji trafiła informacja o rannym chłopcu. Po przyjeździe służb na miejsce okazało się, że 8-letnie dziecko ma rany kłute klatki piersiowej, a matka ranę ciętą szyi. Na podłodze leżał nóż o długości ostrza 11,5 cm i szerokości 2 cm, którym kobieta zadawała ciosy nie tylko dziecku, ale też psu - przekazali śledczy.

Kalisz. Matka chciała zabić 8-latka. Powołają biegłych

Matka i chłopiec trafili do szpitala, gdzie przeszli operację. Stan zdrowia 8-latka lekarze określili jako ciężki, ale stabilny. Mundurowi przekazali okaleczonego psa pod opiekę lekarza weterynarii.

- Niewątpliwie zachodzi konieczność przeprowadzenia dowodu z opinii biegłych psychiatrów celem możliwości udziału podejrzanej w tym postępowaniu - powiedział prokurator Meler.

W sobotę w kaliskim sądzie odbędzie się posiedzenie w sprawie aresztowania podejrzanej z uwagi na grożącą jej surową karę.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (344)
Zobacz także