Kalisz: interwencja policji podczas Marszu Równości niewspółmiernie duża
Poseł SLD, były minister SWiA Ryszard
Kalisz powiedział, że interwencja policji, która
zatrzymała kilkudziesięciu demonstrantów podczas Marszu
Równości, zorganizowanego w sobotę w Poznaniu, była
"niewspółmiernie duża".
21.11.2005 | aktual.: 24.11.2005 13:22
Kalisz podkreślił, że policja ma dwa podstawowe zadania: zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom oraz zapewnienie stanu zgodności z prawem. W Poznaniu mieliśmy do czynienia z takimi działaniami policji, które były niewspółmiernie duże - ocenił.
Kalisz zaznaczył, że konstytucja RP zapewnia wolność organizowania zgromadzeń oraz wyrażania swoich poglądów. Prezydent Poznania zaprzeczył swojemu liberalnemu stanowisku, zakazał pokojowej demonstracji - ocenił Kalisz.
Ryszard Kalisz skrytykował także postępowanie wojewody wielkopolskiego Andrzeja Nowakowskiego, który podtrzymał decyzję prezydenta Poznania Ryszarda Grobelnego o zakazie zorganizowania Marszu Równości, motywując to względami bezpieczeństwa. Postawę wojewody oceniam krytycznie - podkreślił Kalisz na konferencji prasowej w Warszawie.
Uczestnicząca w konferencji posłanka SLD Izabela Jaruga-Nowacka zapowiedziała popieranie prawa obywateli do demonstrowania swoich poglądów. Jej zdaniem, potrzebna jest też pomoc dla biorących udział w tej demonstracji. Myślę, że SLD takiej pomocy prawnej im nie odmówi - dodała.
