Rząd zaciągnął pożyczki, dzięki którym będzie w stanie funkcjonować do 23 września, a problemy związane z rzeczywistym niedoborem w budżecie pozostawia następcom - powiedział w radiowych Sygnałach Dnia Jarosław Kalinowski.
Rząd jako sprawca obecnej sytuacji finansów publicznych i recesji w gospodarce powinien rozpocząć oszczędności od siebie - dodał szef ludowców, proponując obniżenie wynagrodzeń ministerialnych oraz bardzo dużych odpraw przeznaczonych dla odchodzących niedługo członków gabinetu premiera Buzka.
Dla poprawienia sytuacji gospodarczej kraju Jarosław Kalinowski proponuje m.in. natychmiastowe obniżenie podatków pośrednich oraz VAT-u.
Według prezesa PSL-u optymistyczne zapowiedzi ministra rolnictwa Balazsa mówiące o wysokich plonach zboża i rzepaku w tym roku mogą oznaczać klęskę urodzaju i problemy dla rolników. Bez większych dopłat bezpośrednich dla producenta trudno będzie też wyeksportować polskie produkty rolnicze - powiedział Jarosław Kalinowski. (mag)
