"Kałasznikow to symbol zdolności twórczych Rosji"
Michaił Kałasznikow, konstruktor najpopularniejszego na świecie karabinu automatycznego AK-47, otrzymał na Kremlu z rąk prezydenta Dmitrija Miedwiediewa najwyższe rosyjskie odznaczenie państwowe - złotą gwiazdę Bohatera Rosji. Kałasznikow obchodził w tym dniu 90. urodziny.
Miedwiediew podkreślił, że Kałasznikowowi udało się stworzyć jedną z najlepszych rosyjskich marek towarowych. - Słowo 'Kałasznikow' jest dzisiaj jednym z najbardziej znanych rosyjskich słów - powiedział.
Według prezydenta jubilat jest "symbolem zdolności twórczych narodu rosyjskiego". - Bardzo nam brakuje takich wynalazków, jakich pan jest autorem. Brakuje we wszystkich sferach życia, nie tylko w dziedzinie obrony. Powinniśmy brać z pana przykład - oświadczył Miedwiediew.
Dziękując za wyróżnienie, Kałasznikow podkreślił, że konstruował broń z myślą o obronie ojczyzny. - To nie moja wina, że broń ta jest dzisiaj używana tam, gdzie używana być nie powinna. Jest to wina polityków, a nie konstruktorów - oświadczył.
Życzenia urodzinowe słynnemu konstruktorowi broni strzeleckiej złożył też premier Władimir Putin, który zauważył, że automat Kałasznikowa uznawany jest za jeden z najlepszych wynalazków XX wieku.
Karabin ten został skonstruowany w 1947 roku. Kałasznikow otrzymał za niego Nagrodę Józefa Stalina. Szacuje się, że dotychczas wyprodukowano ponad 100 milionów egzemplarzy automatów Kałasznikowa, co sprawiło, że trafił on do Księgi rekordów Guinnessa.
Dzięki prostocie obsługi i niezawodności w najtrudniejszych warunkach klimatycznych różne modele tego automatu znalazły się na wyposażeniu armii 108 krajów świata. Po broń tę najchętniej sięgają też partyzanci i terroryści we wszystkich zakątkach kuli ziemskiej. Karabin Kałasznikowa znajduje się na flagach, herbach i banknotach kilku krajów.
Michaił Kałasznikow urodził się w Kraju Ałtajskim w rodzinie chłopskiej. W latach 1942-49 pełnił służbę w armii radzieckiej. Od 1949 roku był związany ze słynną fabryką broni Iżmasz w Iżewsku. Oprócz broni strzeleckiej konstruował także broń myśliwską.
Dosłużył się stopnia generała-lejtnanta, dwóch złotych gwiazd Bohatera Pracy Socjalistycznej i trzech orderów Lenina. W jego ślady poszedł syn - Wiktor, który również jest konstruktorem broni strzeleckiej w fabryce Iżmasz.