Kaja Godek traci stanowisko w państwowej firmie
Działaczka antyaborcyjna Kaja Godek nie zasiada już w radzie nadzorczej państwowych Warszawskich Zakładów Mechanicznych PZL-WZM. Inicjatorka kampanii "Zatrzymaj aborcję" kandydowała do PE z listy Konfederacji.
03.06.2019 | aktual.: 25.03.2022 12:19
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Decyzją akcjonariuszy w składzie rady nadzorczej WUZETEM (pod tą nazwą funkcjonuje państwowe przedsiębiorstwo) w nowej kadencji zabrakło miejsca dla Kai Godek. Działaczka antyaborcyjna podziękowała w mediach społecznościowym współpracownikom i życzyła spółce sukcesów.
Inicjatorka projektu "Zatrzymaj aborcję" weszła do rady nadzorczej WUZETEM w grudniu 2015 r, po wyborach wygranych przez Prawo i Sprawiedliwość. Stało się tak mimo braku kierunkowego wykształcenia - Kaja Godek jest z wykształcenia anglistką - zauważa pb.pl.
Półtora roku temu głośno było o wysokości jej zarobków w państwowej firmie.
Zobacz także: Kwaśniewski zdradza czy podałby rękę Jarosławowi Kaczyńskiemu
Godek w wyborach do Parlamentu Europejskiego postawiła na Konfederację Korwin Braun Liroy Narodowcy.
Startowała jako "jedynka" mazowieckiej listy, ale nie udało się jej zdobyć mandatu europosłanki.
"PiS skręca w lewo, jak PO"
- Musimy tam być, by pewne rzeczy hamować i ograniczać wpływ Unii na polskie prawodawstwo - mówiła działaczka pro-life o swoim starcie do Parlamentu Europejskiego. Zaatakowała przy tym partię Jarosława Kaczyńskiego i stwierdziła, że "PiS idzie podobną drogą co PO, tzn. skręca w lewo".
Najwięcej udziałów w w WUZETEM ma państwowa Agencja Rozwoju Przemysłu. Zakłady produkują części do układów wtryskowych silników diesla.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl