Walki w Kairze
Na placu pojawili się policjanci po cywilnemu - podała agencja AFP, powołując się na trzy ugrupowania koalicji antyprezydenckiej. ei informator agencji Reutera wyraził opinię, że niektórzy zwolennicy Mubaraka, odpowiedzialni za walki, to w rzeczywistości funkcjonariusze policji w cywilu (czytaj więcej)
.