Będzie podwyżka 500 plus? Jasne słowa Kaczyńskiego
- Nie wiem, czym kierował się prezydent. Przypuszczam, że obawami o wywołanie chaosu w sądownictwie. Wiele osób, także dalekich nam politycznie, ale mających dobrą wolę i doskonale znających, jak to funkcjonuje, podniosło takie zastrzeżenia - powiedział Jarosław Kaczyński, pytany o decyzję Andrzeja Dudy w sprawie nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Mówił też o waloryzacji 500 plus.
W ostatnich dniach prezydent zdecydował o skierowaniu zmian w ustawie o SN do Trybunału Konstytucyjnego. Wejście nowych przepisów w życie miałoby odblokować dla Polski środki z KPO.
- Są obawy, że być może ktoś celowo chce wprowadzić polski system sądownictwa w stan chaosu, by w ten sposób osłabić skuteczne dziś państwo polskie. Tego nie można wykluczyć - mówił Kaczyński w wywiadzie dla tygodnika "Sieci".
Według prezesa PiS Andrzej Duda chce, by Trybunał Konstytucyjny "doprecyzował pewne rzeczy" w nowelizacji ustawy o SN. - Tak też odczytuję apel prezydenta o szybkie procedowanie przez Trybunał Konstytucyjny. Podkreślam, to moje przeświadczenie, a nie wiedza - zaznaczył.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Unijne miliardy dla Polski. "Rząd przemilcza jeden fakt"
Co dalej z 500 plus? Kaczyński zabrał głos
W wywiadzie Kaczyński został też spytany o to, czy Prawo i Sprawiedliwość planuje podnieść świadczenie 500 plus przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi.
- Najpierw musimy zbić inflację. Robimy to tak, by społeczeństwo odczuwało to w jak najmniejszym stopniu. Waloryzacja 500 plus będzie pewnie koniecznością, ale kiedy i w jakim stopniu, dziś za wcześnie mówić - odparł.
Lider partii rządzącej zapewnił też, że plan PiS na zbliżającą się kampanię już się "krystalizuje". - Nie powiem, że jest w 100 proc. gotów, ale jest wysoce zaawansowany. Pewnym kłopotem jest moje zdrowie, ale mam nadzieję, że szybko wrócę na trasę spotkań z wyborcami - zapowiedział.
Pod koniec grudnia prezes PiS przeszedł operację kolana, po której odbył kilkutygodniową kurację.
Źródło: "Sieci"