Kaczyński nie chce płacić Sikorskiemu. "Sytuacja skrajnie chora"
Prawnicy alarmują, że Prawo i Sprawiedliwość zmieniło prawo, żeby pomóc liderowi partii Jarosławowi Kaczyńskiemu. Jak pisaliśmy w Wirtualnej Polsce, chodzi o zmianę ustawy Kodeksu postępowania cywilnego, która w ostatni czwartek przeszła przez Sejm. Nowelizacja powoduje, że koszty zasądzanych przeprosin będą mniejsze, a niezakończone jeszcze sprawy będą rozstrzygane według nowych przepisów. Specjaliści wiążą zmianę z wyrokiem dla Jarosława Kaczyńskiego, który ma zapłacić Radosławowi Sikorskiemu ponad 700 tys. zł na pokrycie opublikowania przeprosin. Prezes PiS oskarżył byłego szefa MSZ o "zdradę dyplomatyczną" w kontekście katastrofy smoleńskiej. O sprawę w programie "Newsroom" Wirtualnej Polski pytany był prof. Antoni Dudek. - Takie rzeczy się w przeszłości zdarzały. Tak można, ale tak być nie powinno. Tu mamy kwintesencję konfliktu, który w Polsce rozpętało Prawo i Sprawiedliwość z wymiarem sprawiedliwości. Doktryna PiS mówi, że sądy są skrajnie stronnicze i przeciwko nam, więc my się mamy prawo bronić wszelkimi możliwymi sposobami, a że mamy większość w parlamencie, możemy zmieniać przepisy, żeby te wyroki omijać - i tutaj mamy tego przykład. To jest oczywiście sytuacja skrajnie chora, natomiast nie widzę szans na jej zmianę tak długo, jak PiS w parlamencie będzie miało większość, ponieważ myślę, że będzie podejmować kolejne tego typu próby, w miarę jak będą zapadały kolejne, niekorzystne z punktu widzenia PiS, wyroki sądowe. Niestety, to pokazuje jak daleko zaszliśmy w państwie, jeśli chodzi o konflikt i jego demontaż - podkreśla prof. Dudek.