Kaczyński szykuje zmiany? "Pocałunek śmierci"
Jarosław Kaczyński planuje zmiany w koalicji? Sondaże są nieubłagane. Osoba bliska kierownictwu PiS wskazuje na Krzysztofa Bosaka.
- Gdyby wybory nie poszły po naszej myśli, na pewno będą rozmowy z panem Bosakiem - komentuje w rozmowie z "Super Expressem" osoba bliska kierownictwu Prawa i Sprawiedliwości.
Jarosław Kaczyński ma prawo do niepokoju. Z sondażu Kantar na zlecenie Koalicji Obywatelskiej, który opublikował Onet, wynika, że poparcie dla KO rośnie. Okazało się także, że w pewnym ustawieniu, gdyby wybory odbyły się teraz, blok opozycyjny mógłby odnieść zwycięstwo. Dodatkowo Paweł Kukiz dogaduje się z PO ws. komisji śledczej dot. podsłuchów.
Jak wskazuje "Super Express", kluczowe dla utrzymania się PiS przy władzy mogą być głosy czwartej najsilniejszej partii – Konfederacji. – Trzeba walczyć o całą pulę. Jak się nie uda? Na pewno nie będziemy rozmawiać z panem Tuskiem. Inni? To zobaczymy - powiedział Ryszard Czarnecki.
Jak twierdzi politolog prof. Rafał Chwedoruk, sytuacja, w której PiS będzie potrzebowało Konfederacji do rządzenia, jest bardzo realna. Zwraca uwagę jednak, że taki układ nie byłby stabilny. - Mógłby być pocałunkiem śmierci dla Konfederacji - ocenił.