Kaczyński rozwścieczył nauczycieli. Mówił o ich pracy
Stanisław Kłak, prezes ZNP na Podkarpaciu, uważa, że nauczyciele już nie zagłosują na PiS. - Myślę, że tym razem, kiedy są tak poniżani, wręcz szykanowani, nie dadzą się już nabrać - stwierdził. Ostatnio Jarosław Kaczyński kwestionował godziny pracy nauczycieli.
Jarosław Kaczyński kontynuuje swój objazd po Polsce, podczas którego przekonuje rodaków do głosowania na PiS. Teraz rzeszowska "Wyborcza" donosi, że nauczyciele są rozwścieczeni jego ostatnim wystąpieniem.
W sobotę w Jastrzębiu-Zdroju Jarosław Kaczyński stwierdził, że aktualnie nie ma dobrego momentu na wielką podwyżkę płac dla nauczycieli. Argumentował to m.in. kryzysem, ale też godzinami pracy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Radni PiS przeszli do opozycji. "Podobno zostali oszukani"
Prezes PiS o pracy nauczycieli
Kaczyński zaczął od tego, że nauczyciele w klasie pracują po 18 godzin. Przypomniał też o "przerwach w nauce" i urlopach, które w jego opinii są bardzo długie.
- Ja tych urlopów nie kwestionuję, natomiast jeżeli chodzi o te 18 godzin, można dyskutować - wyjaśnił. - Zaproponowaliśmy wyraźną podwyżkę płac, ale przy zwiększeniu tej liczby tygodniowej na poziom wcale nieprzekraczający przeciętnej Unii Europejskiej. Krótko mówiąc, to nie zostało przyjęte - kontynuował.
ZNP o słowach Kaczyńskiego
Do słów prezesa PiS odniósł się Związek Nauczycielstwa Polskiego, który przekazał, że "18 godzin to krzywdzący mit, fake news, który podważa rolę i znaczenie nauczycielskiej profesji".
- Prezes Jarosław Kaczyński jako doktor prawa powinien przestudiować przepisy Karty nauczyciela. Czas pracy nauczycieli został opisany w art. 42 ust. 1 i 2. Wynosi 40 godzin tygodniowo. A to, co się na ten czas pracy składa, jest jasno i precyzyjnie określone - powiedział w rozmowie z rzeszow.wyborczap.pl Stanisław Kłak, prezes ZNP na Podkarpaciu.
Zdaniem rozmówcy gazety nauczyciele już nie zagłosują za obecną władzą. - Zagłosowali za PiS-em, myśleli, że będzie lepiej. Okazało się, że jest gorzej niż za PO. Myślę, że tym razem, kiedy nauczyciele są tak poniżani, wręcz szykanowani, nie dadzą się już nabrać - stwierdził.
Objazdy prezesa PiS źle wpływają na partię
Z kolei z sondażu SW Research dla "Rzeczpospolitej" wynika, że co drugi Polak uważa, że Jarosław Kaczyński, spotykając się wyborcami, szkodzi własnej partii.
Jak się okazuje, 44,8 proc. badanych uważa, że prezes PiS działa na niekorzyść swojego ugrupowania. Przeciwnego zdania jest 15,5 proc. ankietowanych.