Pytany, jak jego zdaniem zachowa się podczas głosowania opozycja, odparł, że "to jest pytanie o to, jak zachowa się Samoobrona".
"Samoobrona jest szczególnego rodzaju opozycją. My właściwie mówimy przez cały czas o antypaństwowym sojuszu między SLD a Samoobroną. Tutaj jest wielki znak zapytania"- ocenił Kaczyński.
Dodał, że jest zbulwersowany "przekupywaniem stanowiskami". Odniósł się w ten sposób do zapowiedzi szefa pięcioosobowego koła PBL, Wojciecha Mojzesowicza (wcześniej posła Samoobrony), który poinformował PAP, że jego koło zagłosuje za wotum zaufania dla rządu, jeśli premier zdymisjonuje Adama Tańskiego ze stanowiska ministra rolnictwa.
"To oznacza, że dla doraźnego i skądinąd fatalnego celu, jakim jest utrzymanie tego rządu, zagraża się i to w bezpośredni sposób sensowi naszego przystąpienia do Unii, przynajmniej na jednym, ale bardzo ważnym społecznie odcinku. Mamy tu do czynienia z pokazem politycznego cynizmu i całkowitej pogardy dla wszelkich wartości" - podkreślił lider PiS.
