WAŻNE
TERAZ

Policja pokazała wizerunki dywersantów

Kaczyński nie posłuchał Mastalerka? "Często ludzie nie słuchają"

Po raz kolejny Marcin Mastalerek wypowiada się na temat Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS niedawno poinformował, że ponownie będzie się ubiegał o fotel prezesa partii. - Często ludzie nie słuchają moich dobry rad - skomentował szef gabinetu prezydenta.

Mastalerek komentuje decyzje KaczyńskiegoMastalerek komentuje decyzje Kaczyńskiego
Źródło zdjęć: © East News
Kamila Gurgul
oprac.  Kamila Gurgul

Marcin Mastalerek odniósł się do decyzji prezesa Jarosława Kaczyńskiego, który po raz kolejny będzie się ubiegał o prezesurę partii. W czwartek gościem Konrada Piaseckiego w TVN24 był szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek. Prowadzący powiedział, że "Jarosław Kaczyński nie skorzystał z pańskiej dobrej rady. Nie idzie na emeryturę". - Często ludzie nie słuchają moich dobry rad - powiedział Mastalarek.

Szef gabinetu prezydenta zwrócił uwagę na to, że Prawo i Sprawiedliwość jest prywatną partią Kaczyńskiego i może zrobić z nią, co chce. - Istnieje dzięki Jarosławowi Kaczyńskiemu, dlatego Jarosław Kaczyński zbudował tak tę partię, że zrobi z nią, co będzie chciał. To jest jego odpowiedzialność - stwierdził.

Prowadzący dopytywał, czy prezes podjął dobrą decyzję. - To nie jest moja sprawa, moją sprawą są sprawy prezydenta Andrzeja Dudy. Mogę powiedzieć, tylko i wyłącznie tyle. To jest odpowiedzialność prezesa Kaczyńskiego - mówił Mastalerek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Uchwała ws. TK to pusty gest? "Musimy pokazać, że stoimy po stronie prawa"

Przyszłość PiS

- Nie jest powiedziane, że raz na zawsze prawica będzie reprezentowana przez Prawo i Sprawiedliwość. Od decyzji, które będzie podejmować Jarosław Kaczyński już jako prezes Prawa i Sprawiedliwości, bo oczywiste jest, że będzie tym prezesem, będzie zależało, czy Prawo i Sprawiedliwość będzie reprezentowało nadal prawice. Jeśli będzie zachowywał się w taki sposób, że będzie wykluczał różne osoby z prawicy, to nie wróżę my sukcesu - podkreślił Mastalerek.

Prowadzący zapytał, czy według Mastalerka może powstać jakaś nowa partia, która będzie konkurencją dla PiS-u. - Cytując klasyka, to oczywista oczywistość, nie trzeba tego w ogóle komentować - odpowiedział.

Współpracownik prezydenta zaznaczył także, że przyszłość Prawa i Sprawiedliwości zależy od wyborów prezydenckich. - Nie od wyborów samorządowych, czy europejskich, ale przyszłość Prawa i Sprawiedliwości na najbliższe lata będzie zależała od wyborów prezydenckich i od tego jakiego kandydata wystawi Prawo i Sprawiedliwość i czy wygospodaruje ten kandydat cały obóz centroprawicowy, czy nie - powiedział Marcin Mastalerek.

Źródło: TVN24

Wybrane dla Ciebie
Brutalne porwanie i śmiertelny wpadek. Dwóch mężczyzn aresztowanych
Brutalne porwanie i śmiertelny wpadek. Dwóch mężczyzn aresztowanych
Policja pokazała wizerunki dywersantów. Listy gończe opublikowane
Policja pokazała wizerunki dywersantów. Listy gończe opublikowane
Trzy rosyjskie bombowce nad Bałtykiem. Ćwiczyły atak na Polskę?
Trzy rosyjskie bombowce nad Bałtykiem. Ćwiczyły atak na Polskę?
Polityka na TikToku. Kto osiąga najlepsze wyniki?
Polityka na TikToku. Kto osiąga najlepsze wyniki?
Ukrainiec podejrzany o wysadzenie Nord Stream aresztowany w Niemczech
Ukrainiec podejrzany o wysadzenie Nord Stream aresztowany w Niemczech
"Robi wrażenie". Wpis Tuska wywołał burzę w sieci
"Robi wrażenie". Wpis Tuska wywołał burzę w sieci
Ataki na Krymie i w Rosji. Rosyjska infrastruktura wojskowa uszkodzona
Ataki na Krymie i w Rosji. Rosyjska infrastruktura wojskowa uszkodzona
Węgry pośrednikiem w negocjacjach? Putin przedstawił stanowisko
Węgry pośrednikiem w negocjacjach? Putin przedstawił stanowisko
"Nikomu nie postawiono zarzutów". Trwają czynności w domu Jermaka
"Nikomu nie postawiono zarzutów". Trwają czynności w domu Jermaka
Skandal w Rumunii. Minister obrony podaje się do dymisji
Skandal w Rumunii. Minister obrony podaje się do dymisji
Tłumy na pogrzebie polskiej milionerki. Kościół zapełniły balony
Tłumy na pogrzebie polskiej milionerki. Kościół zapełniły balony
Rosja zastosowała "smocze drony".  Ukraińskie drogi w ogniu
Rosja zastosowała "smocze drony". Ukraińskie drogi w ogniu