"Kaczyński ma osobowość i obok siebie słabnącego Tuska"

Polecamy także

Prof. Jadwiga Staniszkis nie szczędzi słów krytyki pod adresem Donalda Tuska. Jej zdaniem, premierowi brak charyzmy i zdolności przywódczych. - Jego główny błąd to brak odwagi w stawianiu czoła wyzwaniom, pułapka propagandowej zielonej wyspy, niechęć do zobaczenia głównego wyzwania, jakim są zmiany w Unii Europejskiej, ucieczka państw najbardziej rozwiniętych - wylicza prof. Staniszkis.

W jej ocenie, ludzie już od dawna nie wierzą w żadne obietnice Donalda Tuska, a połowa obecnego wsparcia dla PO to strach przed PiS. - Swoją słabość czuje sam premier. To powoduje w nim strach przed ujawnianiem błędów. Ludzie ten strach Tuska czują - uważa. Jej zdaniem, to właśnie słabość Tuska sprawiła, że Rosja tak nas traktuje w sprawie śledztwa smoleńskiego. - Postępowanie premiera w sprawie katastrofy smoleńskiej jest dyskwalifikujące i niczym nieusprawiedliwione. Nie dał rady. On to wie. Ma to w oczach, ma w oczach ten strach - podkreśla profesor.

Podsumowując sytuację w kraju prof. Staniszkis mówi krótko: Czerwony alarm. Żarty się skończyły. Jeśli czegoś nie zrobimy np. z infrastrukturą, czeka nas ogromne tąpnięcie, nawet w jakości życia. Pociągi jeżdżą coraz wolniej, szyny są rozklekotane. To jest naprawdę dramat - analizuje.

Pytana o szanse Jarosława Kaczyńskiego na przejęcie władzy zaznacza, że wbrew temu, co się mówi ten polityk ma wszelkie atuty. - Stawia na pierwszym planie rozwój, ma rosnące notowania w sondażach, ma wreszcie osobowość, ma słabnącego Tuska obok siebie - wylicza. Podkreśla jednak, że wiele zależy od szczegółów. - Jarosław Kaczyński powinien się więcej pokazywać, udzielać wywiadów, ale tylko z kobietami, bo wtedy lepiej wypada - ocenia profesor.