Julia Pitera dla WP: szkoda mi rodziny Leppera, ale...

„Szkoda mi rodziny pana Andrzeja Leppera, ale o reputacji rodziny trzeba było myśleć wtedy, jak się robiło różnego rodzaju drastyczne występy przed ludźmi” – tak Julia Pitera z Platformy Obywatelskiej skomentowała konferencję Leppera, na której wicepremier ze łzami w oczach apelował do dziennikarzy: „po mnie możecie jeździć ile chcecie, ale dajcie spokój mojej rodzinie".

Obraz
Źródło zdjęć: © wp.pl | Konrad Żelazowski
Obraz

Zobacz galerię:
Bohaterowie seksafery

Jeżeli ktoś używa zabiegów socjotechnicznych, tego typu jak pan Lepper podczas konferencji, to dla mnie zawsze jego wiarygodność będzie niska - powiedziała reporterowi Wirtualnej Polski w Sejmie posłanka opozycji.

Tam był taki moment, kiedy kamera była na zbliżeniu, a Andrzej Lepper tym właśnie łamiącym się głosem mówi to, co mówi i rozlegają się oklaski. Dla widza z zewnątrz, oglądającego telewizję, cała sytuacja sprawia wrażenie jakby dziennikarze bili brawo Andrzejowi Lepperowi. To są niedopuszczalne zabiegi - stwierdziła Pitera.

Posłankę Platformy nie zaskoczyły nawet łzy w oczach lidera Samoobrony. Naprawdę, o reputacji rodziny trzeba było myśleć wcześniej - skomentowała Pitera. Wolałabym, żeby w tej chwili pamiętano raczej o różnych przykrościach, które spotykają Bogu ducha winnych posłów i ich rodziny. Różnego rodzaju prześmiewcze dowcipy dotykają ludzi, którzy nie mają nic wspólnego z tym co się stało - dodała na koniec.

Andrzej Lepper podczas konferencji poinformował, że złożył pozew przeciwko "Gazecie Wyborczej" i zapowiedział składanie kolejnych przeciwko wszystkim mediom i osobom prywatnym, które nie mając dowodów będą oskarżać "Samoobronę".

Wicepremier dodał, że sprawa seksafery w Samoobronie jest „zakrojonym na szeroką skalę spiskiem”. Zapytany przez reportera WP już po konferencji, kiedy opuszczał gmach Sejmu, kto według niego jest autorem tego spisku, odpowiedział: a dajcie mi już spokój, nie będę odpowiadał na żadne pytania.

Marek Grabski, Wirtualna Polska

Wybrane dla Ciebie

Niemcy miały współpracować z armią Putina. "Było zalecenie polityczne"
Niemcy miały współpracować z armią Putina. "Było zalecenie polityczne"
Walki i ofiary na granicy Pakistanu z Afganistanem. Padają oskarżenia
Walki i ofiary na granicy Pakistanu z Afganistanem. Padają oskarżenia
Pół miliona Izraelczyków dziękuje Trumpowi. "To koniec koszmaru"
Pół miliona Izraelczyków dziękuje Trumpowi. "To koniec koszmaru"
Czechy: Przyszły minister miał publikować rasistowskie wpisy
Czechy: Przyszły minister miał publikować rasistowskie wpisy
Małgorzata Manowska po raz trzeci odrzuca wniosek ws. Trybunału Stanu
Małgorzata Manowska po raz trzeci odrzuca wniosek ws. Trybunału Stanu
Shutdown w USA trwa. Trump obiecuje jednej grupie pensje
Shutdown w USA trwa. Trump obiecuje jednej grupie pensje
Polska wołowina na Malediwach? Nowy kierunek eksportu
Polska wołowina na Malediwach? Nowy kierunek eksportu
Intensywne ulewy na Florydzie. Auta pod wodą
Intensywne ulewy na Florydzie. Auta pod wodą
Dziennikarz poszedł do parku dzień po otwarciu. Pokazał jak wygląda
Dziennikarz poszedł do parku dzień po otwarciu. Pokazał jak wygląda
Zięć Trumpa w Strefie Gazy. Pojawił się też na demonstracji w Tel Awiwie
Zięć Trumpa w Strefie Gazy. Pojawił się też na demonstracji w Tel Awiwie
Eksplozja w fabryce amunicji w Tennessee. Nikt nie przeżył
Eksplozja w fabryce amunicji w Tennessee. Nikt nie przeżył
Dramat w Rzeszowie, Wiktor i Maja nie żyją. Nowe ustalenia
Dramat w Rzeszowie, Wiktor i Maja nie żyją. Nowe ustalenia