"Jeszcze jesteśmy głodni, jeszcze nam się chce". Mentzen o Polakach
- Lista olbrzymich problemów państwa polskiego jest krótka, myślę, że jest ich nie więcej niż pięć. Natomiast obronność, zachowanie istnienia państwa polskiego, jest numerem jeden na tej liście. To jest rzecz najważniejsza - uważa poseł Konfederacji Sławomir Mentzen. - Nie rozumiem, dlaczego nasi politycy i cała Unia Europejska poświęcają mnóstwo czasu, energii i pieniędzy na transformację klimatyczną, a skupiamy się w tak małym stopniu na obronności - dodał.
- Mówię to z ogromną przykrością, ale nie jesteśmy gotowi na wojnę - stwierdził Sławomir Mentzen, poseł na Sejm X kadencji z ramienia Konfederacji, prezes partii Nowa Nadzieja i przedsiębiorca, gość Patrycjusza Wyżgi w najnowszym programie "Didaskalia". - Stan polskiej armii, polskiego przemysłu zbrojeniowego jest absolutnie niewystarczający - dodał.
Jako przykład podał możliwości produkcyjne polskiego przemysł zbrojeniowego. - My składamy z zachodnich komponentów 30 tys. sztuk amunicji artyleryjskiej rocznie. 30 tys. sztuk. I teraz dla zobrazowania: Rosjanie używają 10 tys. dziennie. To znaczy nasza roczna produkcja jest na trzy dni walki w takiej wojnie, jak wojna Ukrainy z Rosją - stwierdził Mentzen.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Jego zdaniem polskie władze powinny inwestować w rozwój przemysłu zbrojeniowego i wykorzystywać potencjał polskich prywatnych firm w tym zakresie.
- Nie rozumiem, dlaczego nasi politycy i cała Unia Europejska poświęcają mnóstwo czasu, energii i pieniędzy na transformację klimatyczną, a skupiamy się w tak małym stopniu na obronności - ocenił gość programu "Didaskalia".
"Nie da się nikogo zmusić do posiadania dzieci"
Na liście problemów państwa polskiego Mentzen umieścił także demografię oraz wiążący się z tym system emerytalny i system ochrony zdrowia. - Całe życie płacimy składki emerytalne i liczymy, że z czegoś będziemy żyli na starość i podobnie całe życie płacimy składki na ubezpieczenie zdrowotne, a tak naprawdę chorujemy, gdy jesteśmy już starzy i za chwilę umrzemy. Te same problemy, które mamy w systemie emerytalnym, będziemy mieli w systemie zdrowotnym - ocenił polityk Konfederacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Czy imigranci uratują nasze emerytury? Sławomir Mentzen - didaskalia#75
Na trzecim miejscu Mentzen wyliczył politykę klimatyczną i wszystko, co się z tym wiąże.
- Z demografią sobie nie poradzimy, bo wszystkie 500 plus nie pomogą - uważa Mentzen. - W dwudziestoleciu międzywojennym w Polsce była bieda aż piszczało, a ludzie mieli po siedmioro dzieci. W PRL-u było dużo biedniej niż obecnie, a ludzie mieli dużo więcej dzieci niż obecnie - mówił.
Jego zdaniem we wszystkich społeczeństwach, które się wzbogaciły, dzietność jest niska. - Niska dzietność jest problem kulturowym, a nie finansowym. Nikt nikogo nie jest w stanie zmusić do posiadania dzieci - dodał.
Imigracja? "Ma skutki uboczne"
Czy imigracja może rozwiązać problemy demograficzne w Polsce? - pytał swojego gościa Patrycjusz Wyżga.
- Tak myślano w Europie Zachodniej i teraz już tak nie myślą - odparł Mentzen. - Okazuje się, że migracja, zwłaszcza z państw odległych kulturowo, ma różne inne skutki uboczne - dodał.
- Nie chciałbym mówić o idealnym abstrakcyjnym świecie, którego nie ma. Widzę jednak Polskę, jaką moglibyśmy być - stwierdził polityk Konfederacji, pytany o wizję naszego kraju w przyszłości. - Chciałbym, żeby Polska była silnym gospodarczo oraz militarnie państwem, żebyśmy byli najważniejszym, najsilniejszym państwem w tej części Europy i uważam, że jest to w zakresie naszych możliwości. Polacy tym różnią się od wielu mieszkańców Zachodu, że jeszcze jesteśmy głodni, jeszcze nam się chce, jeszcze chcemy więcej - ocenił.
- Polska naprawdę jest coraz lepszym miejscem do życia. Za każdym razem jak wracam z zagranicy, jestem pod wrażeniem tego, jak w Polsce jest czysto, jak jest ładnie, jaką mamy nowoczesną infrastrukturę - mówił Mentzen.
- To, czego musimy pilnować, to, żeby nadal w głowach ludzi pozostało to przekonanie, że warto chcieć - mówił polityk Konfederacji Sławomir Mentzen.
Przeczytaj także: