"Jesteśmy gotowi". Putin o użyciu broni nuklearnej
- Broń istnieje po to, żeby jej używać. Mamy swoje zasady. Wszystko mamy zapisane w naszej strategii, nie zmienialiśmy tego - powiedział Władimir Putin w wywiadzie dla tub propagandowych Kremla. Dyktator dodał, że "Rosja jest gotowa na wojnę nuklearną".
13.03.2024 | aktual.: 13.03.2024 09:10
Wiele informacji traktujących o rzekomych atakach i agresji ze strony ukraińskiej, które podają rosyjskie media, nie jest prawdziwych. Takie doniesienia są elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
- Rosja jest gotowa użyć broni nuklearnej, jeśli chodzi o istnienie państwa rosyjskiego godzące w suwerenność i niezależność kraju - stwierdził Władimir Putin w wywiadzie dla Rossija1 i RIA Novosti.
Atomowy straszak Putina
- Broń istnieje po to, żeby jej używać. Mamy swoje zasady. Użyjemy jej wtedy, jeśli o istnienie państwa rosyjskiego będzie zagrożone. Wszystko mamy zapisane w naszej strategii, nie zmienialiśmy tego - straszył dyktator, odpowiadając na pytanie o gotowość użycia broni nuklearnej w związku z konfliktem w Ukrainie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Putin stwierdził także, że mimo iż "Rosja jest gotowa na wojnę nuklearną", to liczy na to, że "w Waszyngtonie jest wystarczająco dużo wykwalifikowanych specjalistów, aby zapobiec eskalacji".
- Z wojskowo-technicznego punktu widzenia jesteśmy oczywiście gotowi. Oni (strategiczne siły nuklearne - przyp. red.) są stale z nami, stale w stanie gotowości bojowej - mówił dyktator.
Putin nie wykluczył, że Rosjan przeprowadzi próby nuklearne "jeśli Stany Zjednoczone zrobią to samo.
Na jego słowa zareagowała już Duma Państwowa Federacji Rosyjskiej. Członek Komitetu Bezpieczeństwa Dumy Adalbi Szchagoszew nazwał je "adekwatną reakcją na niewłaściwe zachowanie Zachodu, które stwarza zagrożenia dla Federacji Rosyjskiej". - Życie pokazało, że rozumieją oni język siły szybciej niż język porozumień - powiedział Szchagoszew.
W wywiadzie Putin odniósł się także do wtorkowego ataku partyzantów. Legion "Wolność Rosji", Rosyjski Korpus Ochotniczy i Batalion Syberyjski ogłosiły, że wkroczyły na tereny przygraniczne.