"Przysięgam przed wszystkimi". Ważna deklaracja ze strony Tuska
- Jestem wzruszony - mówił Donald Tusk w Pałacu Prezydenckim tuż po zaprzysiężeniu. Podkreślił też swoją radość z zapowiedzi prezydenta. - Cieszę się z pańskiej otwartości na współpracę, panie prezydencie - zwrócił się do Andrzeja Dudy.
13.12.2023 | aktual.: 13.12.2023 10:44
Donald Tusk mówił, że ze wzruszeniem patrzył na poruszenie obywateli. - Przez te dwa miesiące, kiedy ci sami wyborcy tak cierpliwie i z taką nadzieją i entuzjazmem czekali na dokonanie się tego historycznego werdyktu. Ich werdyktu, jaki zapadł ich głosami 15 października - mówił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Premier przypomniał, że w dniu zaprzysiężenia jego rządu przypada szczególna rocznica - ogłoszenia stanu wojennego.
- Już było ZOMO, było wojsko - mówił Tusk, wspominając, jak wspólnie z innymi studentami przygotowywał protest pod gdańską stocznią. - Sprawa wydawała się beznadziejna, ale od tego czasu, do dziś włącznie, wiem i będę wiedział do końca życia, że jeśli chodzi o ojczyznę, to Polki i Polacy nigdy nie kapitulują. Nawet gdy wydaje się, że sprawa jest beznadziejna. Ta wiara obywatelska pokazała swoją siłę 15 października - dodał premier Donald Tusk.
Zobacz także
"Przysięgam przed wszystkimi"
- Cieszę się z pańskiej otwartości na współpracę panie prezydencie - zwrócił się Tusk do Andrzeja Dudy. - Każdy, bez wyjątku, kto chce działać zgodnie ze słowami złożonej dzisiaj przysięgi, będzie naszym sojusznikiem - dodał.
- Przysięgam przed wszystkimi, że mój nowy rząd będzie przestrzegał Konstytucji, wszystkich praw, a najważniejszym jego zadaniem będzie dobro ojczyzny i pomyślność obywateli - zadeklarował Donald Tusk.
"Nie wiem, jak wy w tym Sejmie, ale my do roboty"
Sejm udzielił wotum zaufania rządowi premiera Donalda Tuska we wtorkowym głosowaniu. Za przyjęciem wniosku prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska ws. wyboru członków Rady Ministrów zagłosowało 248 posłów, 201 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Na sali plenarnej nie pojawiło się 11 posłów.
Tuż po głosowaniu Donald Tusk odebrał z rąk Szymona Hołowni dwie uchwały: w sprawie wyboru na premiera oraz w sprawie wyboru składu Rady Ministrów.
Na zakończenie krótkiego spotkania w gabinecie marszałka wszyscy obecni w Sejmie członkowie Rady Ministrów stanęli do wspólnego zdjęcia. - Nie wiem, jak wy w tym Sejmie, ale my do roboty - rzucił na koniec Donald Tusk.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Współpraca Tuska z Dudą? 2/3 Polaków w nią nie wierzy
Zobacz także