Jest śledztwo ws. wypadku w czasie ćwiczeń żołnierzy z granatami w Toruniu
Czy żołnierze pomylili granaty ćwiczebne z prawdziwymi? Taka jest jedna z nieoficjalnych wersji wypadku na poligonie w Toruniu, w którym ranny został jeden z żołnierzy - informuje RMF FM.
Do zdarzenia doszło w ubiegły wtorek w czasie ćwiczeń z granatami. Ranny żołnierz nadal przebywa w szpitalu - jego stan jest ciężki.
Sprawą zajmuje się toruńska żandarmeria pod nadzorem Prokuratury Wojskowej w Poznaniu. RMF FM podkreśla, że śledczy badają różne wersje wydarzeń, m.in. czy rzucający granatem był odpowiednio przeszkolony.
Cytowany przez RMF FM oficer prasowy Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toruniu Tomasz Kisiel twierdzi, że nie doszło do żadnej pomyłki i ćwiczenia zostały przeprowadzone zgodnie z procedurami.
Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia to jednostka utworzona w 2002 roku, którą rozlokowano w koszarach byłej Wyższej Szkoły Oficerskiej im. gen. J. Bema. Jej zadaniem jest szkolenie rezerw osobowych, kandydatów na podoficerów wojsk lądowych, prowadzenie kursów specjalistycznych dla podoficerów oraz szkolenie specjalistów Wojsk Lądowych.
CSAiU kontynuuje tradycje bojowe oraz historyczne 22 jednostek i instytucji związanych ze szkolnictwem artylerii i uzbrojenia.
Źródło: RMF FM