Jest praca dla Polaków w Norwegii
Prawie jedna trzecia norweskich firm zatrudniała w zeszłym roku obcokrajowców z UE, najchętniej Polaków. E24 - największy norweski portal ekonomiczny - twierdzi, że w tym roku miejsc pracy ma być jeszcze więcej.
09.05.2012 | aktual.: 10.05.2012 16:51
Najwięcej obcokrajowców znalazło zatrudnienie w budownictwie, wynika z raportu przygotowanego przez NAV Eures. Co druga norweska firma działająca w branży budowlanej zatrudniała w ubiegłym roku pracowników z innych krajów.
- Po raz pierwszy od wielu lat spada liczba imigrantów zatrudnionych w branży hotelarskiej oraz gastronomii - powiedziała Almedina B. Jahre z NAV Eures portalowi E24. - Przybywa za to obcokrajowców zatrudnionych w branży budowlanej - dodaje.
Największą grupę zatrudnionych w Norwegii obcokrajowców stanowią Polacy, następne miejsca zajęli Szwedzi, Niemcy i Litwini. Do końca roku 2012 zatrudnienie obcokrajowców w sektorze prywatnym ma wrosnąć o 3%, a w sektorze publicznym o 2%, wynika z deklaracji norweskich firm zebranych przez NAV Eures.
Nie tylko murarze
Na zatrudnienie w Norwegii mogą liczyć nie tylko pracownicy branży budowlanej. Drugiego maja przedstawiciele koncernu Statoil ogłosili, że rozpoczynają poszukiwania wykwalifikowanych pracowników z zagranicy.
- Interesują nas tylko najlepsi. Ci z najwyższej półki - zadeklarował w tygodniku "Teknisk Ukeblad" Karl Johnny Hersvik reprezentujący dział nauki i rozwoju koncernu. - W nadchodzącym czasie planujemy zatrudnić 160 osób z zagranicy - dodał.
Hersvik wyjaśnił, że firma planuje zainwestować więcej niż wcześniej w badania i rozwój nowoczesnych technologii. Jego zdaniem dziś to nie pieniądze, a brak odpowiednio wykształconej kadry jest głównym czynnikiem ograniczającym rozwój koncernów paliwowych. Statoil jest wobec tego gotów zaoferować wiele, by pozyskać najlepszych studentów i naukowców z całej Europy.
Na początku tego roku stopień bezrobocia w Norwegii wynosił 3,2%. Według danych Norweskiego Urzędu Statystycznego, bezrobocie jest jednak większe w grupie imigrantów niż wśród Norwegów i wynosi 6,1%. Statystyki nie są optymistyczne dla kobiet - aż 4 na 10 imigrantek w Norwegii nie pracuje.
Z Trondheim dla polonia.wp.pl
Sylwia Skorstad