Jest opinia rządu o ustawie dotyczącej paszportów covidowych
Rząd wydał we wtorek pozytywną opinię na temat poselskiego projektu ustawy rozszerzającej możliwości użycia paszportów covidowych. Rada ministrów podkreśliła, że zawarte w niej przepisy pomogą pracodawcom na zapewnienie bezpiecznych warunków pracy.
18.01.2022 14:36
Projekt posłów PiS który zakłada rozszerzenie możliwości weryfikacji paszportów covidowych trafił we wtorek na posiedzenie rządu. Po zapoznaniu się z jego zapisami ministrowie wydali komunikat, w którym pozytywnie odnieśli się do zaproponowanych w nim rozwiązań.
Pracodawcy będą mogli sprawdzić pracownika?
Rząd pozytywnie zaopiniował rozwiązanie pozwalające na weryfikacje pracowników pod kątem zaszczepienia przeciwko koronawirusowi. "Aby ograniczyć COVID-19, pracodawca powinien mieć możliwość weryfikacji statusu zdrowotnego pracowników i osób pozostających w stosunku cywilnoprawnym z tym pracodawcą. Rozwiązanie to pozwoli zapewnić bezpieczne warunki w zakładach pracy" - głosi komunikat.
Jeśli ustawa wejdzie w życie pracodawca będzie miał możliwość zażądać od pracownika okazania paszportu covidowego lub negatywnego wyniku ważnego testu na COVID-19 lub też informacji na temat przebytej infekcji wirusem SARS-CoV-2. Pracodawca będzie miał na tej podstawie prawo do oddelegowania pracownika do wykonywania obowiązku poza miejscem pracy.
"Dotyczyć to będzie osób, które przekazały informacje o braku zaszczepienia przeciwko COVID-19 lub braku przebycia infekcji wirusa SARS-CoV-2. Chodzi także o osoby, które mają pozytywny wynik testu diagnostycznego w kierunku SARS-CoV-2" - czytamy w komunikacie.
Odstępstwa od obostrzeń
Z komunikatu wynika również, że przedsiębiorstwa, które dostosują się do nowych przepisów będą uprzywilejowane w sytuacji zaostrzania restrykcji epidemicznych. Firmy zatrudniające wyłącznie osoby zaszczepione, ozdrowieńców lub osoby mające negatywny wynik testu w kierunku SARS-CoV-2, z których usług korzystają osoby o takim samym statusie zdrowotnym, nie będą podlegały obostrzeniom.
Ministrowie wskazali jednak autorom projektu, że w jego uzasadnieniu powinien znaleźć się dodatkowy zapis dotyczący testów diagnostycznych. Ma on precyzować, że "źródłem finansowania przewidywanych dodatkowych wydatków związanych z zakupem i umożliwieniem wykorzystania testów diagnostycznych w kierunku SARS-CoV-2 (ok. 1 mld zł rocznie) będą pieniądze z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19" - czytamy.
Niedzielski dostał zapewnienie od Morawieckiego i Kaczyńskiego
W poniedziałek o zaopiniowanym projekcie mówił Adam Niedzielski, podkreślając, że będzie on kluczowy dla walki z zagrożeniami ze strony pandemii koronawirusa. - Mam na myśli te rozwiązania, które przewiduje ustawa złożona w Sejmie przez posła Hoca. To kluczowy element, który może nam pomóc w opanowaniu i poradzeniu sobie z tym bardzo wysokim ryzykiem - powiedział. - Bez tych narzędzi ciężko sobie wyobrazić skuteczną walkę z tym zagrożeniem - dodał.
Minister zdrowia dodał, że został zapewniony przez premiera i prezesa PiS, że ustawa zostanie skierowana do dalszych prac. - Rozmawiałem na ten temat zarówno z panem premierem jak i z panem prezesem Jarosławem Kaczyńskim. Dostałem zapewnienie, że ustawa będzie procedowana i w niej pokładam nadzieję na skuteczną walkę z V falą - podkreślił.