Jest oficjalny program festiwalu "Nowe Horyzonty" we Wrocławiu

Choć program festiwalu był już od środy dostępny w sieci, to dopiero w czwartek został on oficjalnie zaprezentowany wrocławianom. Jak zaznaczył w słowach wstępu do konferencji prasowej Jarosław Broda z Wydziału Kultury UM, festiwal jest jednym z flagowych okrętów Wrocławia i ważnym filarem projektu Europejskiej Stolicy Kultury. - Proszę jednak nie myśleć, że festiwal Nowe Horyzonty zakończy swoją misję w 2016 r. - dodał.

Następnie Roman Gutek, pomysłodawca i organizator festiwalu, odniósł się do niedawno wydanej książki Rafała Syski „Filmowy neomodernizm”, w której zostało użyte sformułowanie „kino nowohoryzontowe”, jako coś, co różni się od istniejących standardów filmowych, choćby kina autorskiego. - Ten festiwal to nie tylko repertuar, to także programy edukacyjne, pewna otoczka. Dodatkowo w tegorocznej edycji pojawi się nowy konkurs - „Powiększenie” - przeznaczony dla twórców z Wrocławia i Dolnego Śląska - dodał Gutek.

Według organizatorów to przełomowy rok, ponieważ aż 5 filmów będzie miało na festiwalu swoje premiery. Będą to filmy polskie, z których dwa pojawią się w Międzynarodowym Konkursie Filmy o Sztuce - „Książę” Karola Radziszewskiego oraz „15 stron świata” Zuzanny Solakiewicz. Zdaniem Romana Gutka przełomem jest to, że polscy twórcy decydują się na premiery na polskich festiwalach, a nie wyjeżdżają już usilnie za granicę. Ponadto na tegorocznej edycji pojawi się 20 filmów z festiwalu w Cannes.

Joanna Łapińska, dyrektor artystyczna festiwalu: - Zobaczymy zarówno filmy młodych twórców, jak i uznanych reżyserów, mistrzów. W programie znajdują się także produkcje nagradzane na największych światowych festiwalach filmowych. Dodatkową atrakcją będzie minifestiwal dokumentów muzycznych.

Wśród wspomnianych dokumentów będzie można zobaczyć filmy, których bohaterami będą m.in. Nick Cave, Alice Cooper, Bjӧrk czy Peter Gabriel. – Szczególny projekt zaprezentuje zespół Archive, który poszukiwał reżysera do nakręcenia teledysku do całej ich płyty pt. „Axiom”. Wybór padł na hiszpańską NYSU i efekty ich prac będziemy mogli obejrzeć podczas festiwalu – dodał Roman Gutek.

Na festiwalu będzie obecna także klasyka kina w odrestaurowanych, cyfrowych kopiach. Na wrocławskim rynku widzowie będą mogli obejrzeć m.in. „Austerię” Jerzego Kawalerowicza czy „Psy” Władysława Pasikowskiego. Szczególną gratką będzie pokaz „Baala” Volkera Schloendorffa, opartego na sztuce Bertolda Brechta. W 1970 wdowa po dramatopisarzu zabroniła wyświetlania filmu, a na publiczne pokazy zgodę wydała dopiero wnuczka Brechta w 2011 r.

Dla zwycięzcy kategorii „Twórca poniżej 40 roku życia” w konkursie „Powiększenie” nagrodą będzie roczne stypendium oraz możliwość realizacji autorskiego projektu w Centrum Technologii Audiowizualnej.

Joanna Łapińska wspomniała też o trzech projektach w trakcie trwania festiwalu: - Będzie to retrospektywa twórczości Kena Russella, legendarnego brytyjskiego twórcy. Zaprezentujemy także przegląd nowego kina greckiego, zaś ostatnim projektem będzie „Gdynia na horyzoncie”, powstałym we współpracy naszego zespołu z Michałem Oleszczykiem, szefem festiwalu filmowego w Gdyni.

Dodatkowe atrakcje przygotował klub festiwalowy, który mieścić się będzie w Arsenale przy ul. Cieszyńskiego. Kostas Georgakopoulos, zajmujący się sekcją muzyczną, zaznaczył, że będą zapraszani głównie muzycy związani bezpośrednie z kinem, np. jak ma to miejsce w przypadku grupy Archive. W klubie festiwalowym wystąpi także gwiazda nowojorskiej muzyki klubowej – Kim Ann Foxman. Kilka projektów proponuje także wrocławskie BWA, m.in. drugą edycję Midnight Show oraz Cafe Cioran – kawiarnię ponurym, egzystencjonalnym klimacie filozofa Emila Ciorana.

Festiwal odbędzie się w dniach od 24 lipca do 3 sierpnia. Zostanie na nim pokazanych łącznie 365 filmów, odbędzie się 450 seansów w kinie Nowe Horyzonty oraz na wrocławskim Rynku. Dokładny program można znaleźć na stronie internetowej festiwalu.