Od ostatnich zdjęć tygodnia minęło dokładnie 7 dni, przyszła więc pora na kolejne zestawienie. Co w tym tygodniu wpadło w oko naszym fotoedytorom?
To nie malowanie elewacji (ani trawy na zielono), tylko prace polowe w prowincji Jiangsu w Chinach. Trudno napisać coś więcej o tym zdjęciu oprócz tego, że widok z lotu ptaka naprawdę robi wrażenie.
Tymczasem w Manili widoki niezbyt z kolei malownicze. Tak wygląda brzeg rzeki Pasig, uważanej za jedną z najbardziej zanieczyszczonych rzek na świecie, w związku faktem, iż traktowana jest przez lokalnych mieszkańców i przedsiębiorców jak płynne wysypisko śmieci. Taki stan rzeczy nie tylko się nie utrzymuje, ale z roku na rok jest coraz gorszy, nawet pomimo uruchomienia 13 lat temu specjalnego programu rewitalizacyjnego.
Z kolei w Krakowie, na tamtejszej politechnice, odbyła się międzynarodowa wystawa kotów rasowych...
...a na rynku stolicy Małopolski przemaszerowała w tym czasie Wielka Parada Smoków. Ze smokiem wawelskim na czele oczywiście.
Na kosmodromie Bajkonur w Kazachstanie trwają przygotowania do startu rakiety Sojuz MS-09 z logo tegorocznych mistrzostw świata w piłce nożnej. Wysłani w przestrzeń kosmiczną kosmonauci docelowo trafią na pokład Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, gdzie przeprowadzać będą eksperymenty z dziedziny biologii, biotechnologii i fizyki. MS-09 pomyślnie wystartował 6 czerwca.
Amerykanin David Colturi skacze do wody z 27-metrowej platformy podczas ostatniego dnia zawodów Red Bull Cliff Diving World Series w Hell's Gate w Teksasie. Efektowny skok nie dał mu jednak zwycięstwa - to sprzątnął mu sprzed nosa Polak - Krzysztof Kolanus z Częstochowy. Kolanus jest jedynym Polakiem, który zawodowo uprawia high diving, a w zawodach uczestniczy regularnie. To jego pierwsze zwycięstwo.
Tymczasem w Lednicy Andrzej Duda był, jak widać na poniższej fotografii. Tron na którym zasiadł nie daje mu jednak władzy nad siedmioma królestwami.
Był też Kamil Glik, ale w kadrze na wspomniane wyżej mistrzostwa świata. Czy będzie dalej, pokaże najbliższe kilkadziesiąt godzin.