Jest decyzja sądu ws. syna żołnierza wyklętego. Chciał 1 mln zł zadośćuczynienia
Sąd oddalił wniosek złożony przez syna żołnierza wyklętego Józefa Kurasia pseudonim "Ogień". Mężczyzna domagał się zadośćuczynienia za krzywdy wyrządzone przez system totalitarny.
Zbigniew Kuraś we wniosku przedprocesowym domagał się 1 mln zł zadośćuczynienia i 50 tys. zł na postawienie symbolicznego nagrobka "Ognia".
Wyrok i uzasadnienie Sądu Okręgowego w Nowym Sączu są jawne, chociaż sam proces toczył się za zamkniętymi drzwiami.
"W ocenie sądu, w toku procesu nie można było ustalić jednoznacznej oceny działań Józefa Kurasia 'Ognia'" - informuje portal dziennik.pl.
Jego działalność wciąż jest badana przez historyków
Przypomnijmy, że postępowanie ws. "Ognia" prowadzi od dwóch lat Komisja Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu.
Po wojnie Kuraś na krótko został bowiem organizatorem Milicji Obywatelskiej w Nowym Targu. Dopiero później utworzył oddział partyzancki i walczył z komunistycznymi władzami.
"Ogień" zmarł w 1947 roku osaczony przez bezpiekę.