Jest decyzja RPP ws. stóp procentowych
Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła wysokości stóp procentowych - poinformował w środę Narodowy Bank Polski.
08.03.2023 | aktual.: 08.03.2023 16:04
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
NBP podał, że informacja o posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej zostanie opublikowana w środę o godz. 16.00 na stronie internetowej NBP.
Na poprzednim posiedzeniu zakończonym 8 lutego br. Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła stóp procentowych. Tym samym główna stopa NBP, referencyjna, pozostała na poziomie 6,75 proc., stopa lombardowa - 7,25 proc., a stopa depozytowa - 6,25 proc. Stopa redyskontowa weksli utrzymała poziom 6,8 proc. a stopa dyskontowa weksli - 6,85 proc.
To szósty miesiąc z rzędu bez decyzji o zmianie stóp procentowych.
Zobacz także
Poziom stóp procentowych bez zmian. Jest decyzja RPP
Wcześniej o możliwości utrzymania stóp procentowych na niezmienionym poziomie pisali analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
- Prognozujemy, że RPP utrzyma stopy procentowe. Dotychczasowe podwyżki znacznie ograniczyły liczbę udzielanych kredytów - przekazał w środę rano w rozmowie z PAP Sebastian Sajnóg z PIE.
Zwrócił uwagę, że obecnie większość analityków przewiduje, że cykl podwyżek stóp zakończył się. - Dyskusja o ewentualnych obniżkach uzależniona będzie od skali spadku inflacji - stwierdził.
- Poziom stóp procentowych jest zbliżony do pozostałych państw regionu, w Czechach i Rumunii to 7,0 proc. - dodał.
Sajnóg wskazał, że stopy w Polsce są wyższe niż w największych bankach centralnych, "jednak różnice powoli zacierają się". - W strefie euro główna stopa procentowa wynosi 3,0 proc., a prognozy wskazują na kolejne podwyżki o przynajmniej 50 pkt bazowych. W Stanach Zjednoczonych to 4,75 proc. - zaznaczył.
Formalnie RPP nie zakończyła cyklu podwyżek stóp procentowych - zauważył analityk. Dodał, że dalsze decyzje uzależnia ona od napływających danych oraz skutków dotychczasowego wzrostu stóp. - Członkowie RPP liczą na wyraźny spadek inflacji w najbliższych miesiącach - podkreślił.
Jak dodał, w opinii większości analityków tak długa pauza oznacza zakończenie cyklu, a kolejnym ruchem będzie obniżka stóp. - Taka decyzja prognozowana jest na koniec bieżącego roku - wskazał. Zastrzegł, że ryzykiem dla takiego scenariusza jest wzrost cen energii i pozostałych surowców.